Kiedy odgracisz swój dom, na pewno zauważysz, że o wiele łatwiej w nim sprzątać. Dzieje się tak, ponieważ nie musisz już przekładać z miejsca na miejsce ton przeróżnych szpargałów. Jak zachować taki stan na dłużej? Po odgraceniu każda z czynności zajmuje naprawdę niewiele czasu.
KAŻDEGO DNIA
- Staraj się, aby zlew był pusty; niech Twoim celem stanie się to, żeby w zlewie nie zbierały się naczynia. Po skończeniu gotowania za każdym razem umyj naczynia lub włóż je od razu do zmywarki.
- Przecieraj blaty i kuchenkę, gdy tylko zobaczysz, że są zabrudzone.
- Zamieć lub odkurz podłogę.
- Na bieżąco staraj się chować naczynia z suszarki.
RAZ W TYGODNIU
- Przetrzyj wszystkie szafki i urządzenia takie jak maszyna do kawy czy mikser lub inne, których używałaś w danym tygodniu.
- Przetrzyj płytki nad kuchenką.
- Przetrzyj kosz na śmieci.
- Lodówkę i szuflady przeglądaj raz na dwa tygodnie, w weekend. Możesz to robić na zmianę: raz opróżniając szuflady, raz kontrolując lodówkę.
KUCHNIA
- To jedno z pomieszczeń, które wymagają ciągłego sprzątania, dlatego warto podzielić porządkowanie i mieć ustalony „plan gry”.
- Po pierwsze: pamiętaj, aby sprzątać zaraz po tym, jak coś się rozleje.
PRANIE
Walka ze stertami piętrzącego się prania zarówno brudnego, jak i takiego, które należy ułożyć, jest jednym z największych problemów chyba w każdym domu.
Jak walczyć z problemem prania? Pomysłów są tysiące. Jednym z nich jest codzienne pranie (zasadne wówczas, gdy mamy w domu niemowlę) lub pranie w konkretny dzień tygodnia. Dostosuj się do potrzeb rodziny.
Początkowo wolałam pierwszą opcję, zwłaszcza że miałam na głowie sterty pieluch. Jednak z czasem, kiedy dzieci troszkę podrosły, wybrałam opcję drugą – pranie raz w tygodniu, konkretnego dnia. Co znacznie usprawnia mi pranie, to suszarka kondensacyjna, której zimą używam do suszenia ubrań dzieci. Latem z kolei zwykły sznurek na bieliznę, rozwieszony na zewnątrz, okazuje się wystarczający – w ładną pogodę pranie schnie w kilka chwil.
Jeśli zmagasz się ze stertami prania, może łatwiej Ci będzie pozbyć się nadmiaru ubrań, które je powodują? Ubrania moich dzieci zostały podzielone na dwie kategorie: do biegania po ogródku i na wyjście. To, że ubrania „robocze” troszkę się ubrudziły, nie jest przeszkodą, by nie móc założyć ich kolejnego dnia. W ten sposób nie piorę ich tak często.
Warto w łazience mieć kosz do sortowania prania, najlepiej leżący nad pralką.
Ściągając pranie z suszarki, warto od razu poskładać rzeczy, których nie trzeba prasować.
Jeśli pierzesz rzeczy, które masz zamiaru prasować, nie pozwól im całkowicie wyschnąć; dzięki temu prasowanie przebiegnie sprawniej.
Podczas „dnia prania” nie zapomnij pozbierać pościeli.
ŁAZIENKA
W łazience możesz postąpić tak, jak w kuchni: rotacyjnie. Jednego dnia w tygodniu umyj toaletę, następnego baterię i umywalkę. Staraj się na bieżąco szorować wannę lub brodzik, ponieważ tuż po korzystaniu z nich najczęściej wystarczy je przepłukać. Miej pod ręką wszystkie przybory do mycia. Koło umywalki warto powiesić na haczyku szmatkę, obok niej w ładnym słoiczku umieścić mleczko do czyszczenia z Zielonego Zagonka, dzięki czemu mimochodem i regularnie będziesz zmywać umywalkę.
W łazience postaraj się o ostre haki, z których ręczniki nie będą spadać. Haki umieść na grzejniku drabinkowym (jeśli posiadasz) lub przy kaloryferze, by ręczniki szybciej schły.
ODKURZANIE I ŚCIERANIE KURZY
Jeśli w domu nie masz ani dzieci, ani zwierząt, cotygodniowe odkurzanie w zupełności wystarczy; jeśli jest inaczej – przygotuj się, że trzeba będzie robić to codziennie.
Pamiętaj również, aby zawsze pracować z góry na dół, czyli: najpierw przecieramy mokrą szmatką wszystko, co znajduje się na półkach, w szafkach, a na końcu odkurzamy i myjemy podłogę.
I jedna z zasad produktywności, o której już wspomniałam: jeśli odkurzasz, odkurz od razu wszystkie pomieszczenia; jeśli przecierasz kurze, przetrzyj wszędzie. Dzięki temu sprawniej wykonasz daną czynność i nie będziesz musiała zastanawiać się, gdzie jest odkurzacz lub co musisz teraz zrobić.