Nadmiar cukru szkodzi nie jest to nowością. W tamtym roku zrobiłam syrop z bzu na bazie cukru i powiem wam, że miałam ogromne wyrzuty sumienia, kiedy widziałam jak dzieciaki go piły.
Miód z kwiatów czarnego bzu
Może i był rozcieńczony w wodzie, ale to trucizna dla organizmu zarówno dziecka jak i dorosłego człowieka. Człowiek od narodzin łaknie słodkiego smaku. To pożądanie jest najpierw zaspakajane poprzez mleko matki, aby później poszukujemy jego innych źródeł, chociażby pod postacią rafinowanego cukru. Idąc do sklepu rzadko kiedy zastanawiamy się nad tym, że:
-niszczy ona nasze zęby,
– przeciąża naszą wątrobę,
-wywołuje cukrzycę i raka,
– ogłupia system immunologiczny,
– wpływa na gospodarkę hormonalną naszego organizmu,
– przyspiesza starzenie organizmu,
– jest kluczowym składnikiem, który prowadzi do zagrzybienia naszego organizmu, ergo prowadzi do wielu chorób
A to jedynie początek bardzo długiej listy obejmującej negatywny wpływ cukru na nasz organizm. Dlatego staram się go unikać, chociaż wiem, jest naprawdę ciężko, zwłaszcza jeśli chodzi o przetwórstwo w tym roku. Postaram się w tym roku do ziół użyć wyłącznie miodu. Tak jest to cukier tyle, że nie rafinowany, ponadto używany był od wieków przez zielarzy na całym świecie. Jest on bogaty w mikroelementy, kwas foliowy, witaminę C, magnez, żelazo, witaminy z grupy B oraz przyspiesza wchłanianie ziół do organizmu, jednak to jedynie początek i więcej na ten temat znajdzie się w innym wpisie. Postanowiłam więc zacząć używać miodu do wszelakich syropów. Jest on drogi w porównaniu z cukrem, ale nie kupuję dzieciakom słodyczy, ani nic co zawiera cukier, więc wydaje mi się, że bardzo dużo zaoszczędzam w ten sposób, dlatego też odrobina ‘ekstrawagancji’ nie zaszkodzi. Na dziś mam coś ekstra, jest to:
‘Bzik’ czyli miód z kwiatu czarnego bzu
Potrzebujesz:
- 1 część kwiatów czarnego bzu
- 2 części miodu – najlepiej wielokwiatowy o delikatnym smaku
- opcjonalnie cytrynę, płatki róży lub olejek różany
Zbierz kwiaty czarnego bzu, najlepiej z rana, kiedy wyschnie rosa. Następnie ułóż je na papierze, aby wyszło wszelakie robactwo. Po tym czasie ściągnij kwiaty z szypułek (dodaj płatków róży lub cytrynę) i zalej miodem. Jeśli miód jest w postaci skrystalizowanej, najpierw pozostaw go w papierowej torbie na słonecznym parapecie, aby się rozpuścił. Następnie słoik wraz z miodem i (ewentualnie można dodać cytryny) ulokuj w papierowej torbie na słonecznym parapecie na około tydzień, nie zapominając, aby codziennie go wstrząsnąć. Na koniec przecedź miód, aby pozbyć się wszystkich kwiatów. Na tym etapie można dodać 2 krople olejku różanego, aby miód nabrał swojego charakteru.
Czy i Wam przyda się miód z kwiatów czarnego bzu?
Źródła:
Flottum, K. (2009) The backyard beekeeper’s honey handbook. Yudkin, J. Pure, (2012) White and Deadly
7 odpowiedzi na “Miód z kwiatów czarnego bzu – wspaniały na lato dla dzieciaków”
A jakie są dokładne proporcje ?
Tak jak napisała krystyna, tu miał być przepis na tonik i co z tym szampanem….
Lidko przepraszam, pomyliłam sę w newsletterze ale tutaj jest link na do toniku https://zielonyzagonek.pl/tonik-z-bzu-czarnego/
oj i jeszcze tutaj jest link do przepisu na szampan 🙂 https://zielonyzagonek.pl/lemoniada-z-czarnego-bzu/
ale tu miał być przepis na tonik, a jest na miód
Witaj Tasiu, jeśli podałabyś miód sam bez rozpuszczenia jest on świetnym lekarstwem obniżającym gorączkę u dzieci oraz napotnym, rozcieńczony traci tą właściwość. Sama zrobię jeden słoiczek medyczny, a reszta jako łakoć 😀 Pozdrawiam serdecznie, Ewa
Czy taki miód ma jakieś szczególne właściwości, czy raczej ma robić jako smakołyk?