Szybki i pyszny chleb z Zielonego Zagonka

Odkryj więcej sprawdzonych przepisów w DARMOWYM herbarium wejdź na www.slowianskazielarka.pl , aby uzyskać swój dostęp i zacząć skutecznie używać ziół

Pieczemy pyszny chleb!

Mało kto mając dzieci ma czas na pieczenie chleba, pomimo szczerych chęci. Przeważnie w internecie znajdziecie pełno przepisów na wspaniałe bochenki, jednak są one bardzo często czasochłonne. Dlatego podzielę się z wami moim szybkim bochenkiem, który zawsze wychodzi. Zapraszam na pyszny chleb!

Szybki i pyszny chleb

pyszny chleb

Co potrzebujesz:

– 120 ml wody

– 400 gramów zakwasu chlebowego

– 300 gramów mąki pszennej

– 100 gramów mąki żytniej

– 1,5 łyżki soli

– 0,5 łyżki cukru

– kminek, czarnuszka lub nasiona słonecznika, sezamu

1. W misce wymieszaj wodę, zakwas, sól, cukier i przyprawy.

2. Do masy dodaj mąkę, najpierw mieszaj łyżką, kiedy masa będzie dość sucha przełóż ją na blat i wyrabiaj ciasto przez 10 minut

3. Kiedy ciasto osiągnie konsystencje twardego ciasta drożdżowego, pozostaw je na 1 godzinę w naoliwionej misce do wyrastania

4. Po godzinie odgazuj chleb (ugniataj go przez 1 minutę) następnie uformuj bochenek

5. Pozostaw na minimum 5 godzin do wyrastania

6. Nagrzej piekarnik do temperatury 250 stopni

7. Włóż chleb do piekarnika wcześniej spryskanego obficie wodą

8. Piecz w temperaturze 250 stopni przez 10 minut, a następnie obniż ją do 200 i piecz przez kolejne 35 minut

9. Po upieczeniu pozostaw chleb na kratce do ostygnięcia

SMACZNEGO!

A tutaj jest film (proszę bądźcie wyrozumiali, nie wiem czemu nie ma dźwięku, jutro naprawię)

Bardzo istotny komentarz do postu od Ewy : „Dla osób, które uważają, że ich zakwas jest leniwy – dokarmcie go trochę i podgrzejcie, tzn wstawcie w bardzo ciepłe miejsce np. w kuchni na szafkach wiszących. Można też owinąć go kocem.
Ja kiedy robiłam drugi zakwas, to w okryłam go poduszką elektryczną na „1″ przez dwie godziny. Ruszył jak burza. Pierwszy zakwas wylałam bo był leniwy, słabo pracował. Wtedy nie wiedziała co robić. Potem rozmawiałam z babcią koleżanki (staruszka miała wtedy ponad 90 lat) i opowiedziała mi jak nauczyła ją jej mama, choć mówi, że w dawnych czasach zakwas był przekazywany córkom gdy wychodziły za mąż. Suchy leżał sobie w dzieży przykryty szmatką lub pokrywą (były dzieże z pokrywami).”

 

[youtube_sc url=”http://youtu.be/s3CnDhKRyvA” theme=”light” rel=”0″]

[mpp_inline id=”55194″]

UWAGA, ten dokument jest prawnie chroniony prawem autorskim @Copyright 2012-2024 Fundacja Zielony Zagonek, nie wolno go powielać, kserować ani używać w jakikolwiek sposób bez kontaktu z autorem na stronie www.slowianskazielarka.pl