Nie lubisz sprzątać? To dobrze się składa, gdyż może Cię to zabić
Coraz więcej osób nie chce używać w swoim domu trującej chemii gospodarczej, ponieważ mają dość płacenia zdrowiem za czystość. Cały czas o tym wspominam. Naukowcy także potwierdzają to, o czym mówię od ostatnich kilku lat. Komercyjne środki czystości mogą być dla nas bardzo destrukcyjne.
Porównywalnie jest to tak szkodliwe jak wypalenie 20 papierosów dziennie!
Naukowcy z Norweskiego Uniwersytetu w Bergen nie obawiają się głośno powiedzieć, że osoby które w przez ostatnie 20 lat sprzątały za pomocą różnego rodzaju komercyjnych środków czystości zarówno zawodowo, jak i w domu (przynajmniej raz w tygodniu) powinny być bardzo zaniepokojone.
Doktorant Øistein Svanes z Departamentu Badań Medycznych, przyznaje, że w ciągu tych 20 lat badań, osoby te nawdychały się tylu toksyn, że wydolność ich płuc, ale również i układu krwionośnego dramatycznie się pogorszyła.
[thrive_leads id=’49839′]
Ponadto stwierdził, że aby doprowadzić swoje płuca do takiej ruiny musieliby oni na przestrzeni tego czasu wypalać aż 20 papierosów dziennie.
W wyniku badań przeprowadzonych na ponad 6000 osób, zauważono aż 40% wyższe ryzyko chociażby rozwoju astmy. W powszechnych środkach do sprzątania toalety odnajdziemy wybielacze, syntetyczne barwniki, amoniak i wiele innych substancji szkodliwych, takich jak na przykład Triclosan. Jest to istna bomba z opóźnionym zapłonem, która niszczy Twoje zdrowie ale też i środowisko.
Dziś posprzątamy toaletę. W reklamach wmawia się nam, że jest to grubsza akcja, potrzebujesz rękawic, super chłonnych wentylatorów i innych cudów techniki. Jednak jeśli nie używasz komercyjnej chemii naprawdę nie masz powodu do paniki.
Reklamodawcy wmawiają, że aby było czysto musimy pozbyć się wszelkich bakterii. Tym samym tworzą w naszej wyobraźni obraz, że bakterie są równoznaczne z chorobą. Bakterie jakie znajdują się na toalecie wcale nas nie zabiją, nie zrujnują naszego zdrowia, co więcej one są nasze i nam nie zaszkodzą. Oczywiście możesz obawiać się bakterii Vibrio cholera, ale tylko wtedy gdy mieszkasz w złych warunkach sanitarnych, z brakiem dostępu do czystej wody i w miejscu gdzie się panoszy, w przeciwnym razie nie ma się czego bać.
Takie super sterylne łazienki mogą być problematyczne, w sytuacji kiedy będziemy eliminować tę łagodną florę bakteryjną super bakteriobójczymi środkami, stworzymy idealne środowisko do rozwoju super bakterii. Wtedy pojawi się nie mały, a ogromny problem. Jednak dziś pokażę Ci jakie jest proste sprzątanie bez chemii.
[thrive_leads id=’49839′]
Kamień w Toalecie
Wbrew pozorom nie potrzebujesz żadnej super mocnej chemii, aby pozbyć się nieprzyjemnego osadu. Wystarczy szklanka octu wlana do muszli i pozostawiona na godzinę lub całą noc, jeśli problem z kamieniem jest dość znaczny. W przypadku kiedy kamień pojawił się pod obręczą muszli porządnie zwilż papier toaletowy octem i przyklej w miejscu gdzie pojawił się kamień.
Jak wyczyścić toaletę krok po kroku
- Usuń wszystko co znajduje się na toalecie. Często na spłuczce odnajdziemy odświeżacze powietrza, rolki papieru lub też świeczki zapachowe, dlatego ściągnij je do sprzątania.
- Wlej do muszli szklankę octu, a jej brzegi spryskaj tym [LINK] sprayem i pozostaw na chwilę. To pomoże zdezynfekować toaletę oraz pozbyć się nagromadzonego w niej kamienia i śladów rdzy.
- W międzyczasie zacznij czyścić zbiornik na wodę. Wykorzystaj ten sam spray, który użyłaś do umycia wnętrza muszli.
- Wyczyść zewnętrzną część muszli za pomocą gąbki, dedykowanej do sprzątania toalety, przemyj ją ciepłą wodą wymieszaną z dwoma kroplami olejku z drzewa herbacianego.
- Następnie przetrzyj wnętrze toalety za pomocą szczotki, spłucz ją. Jeśli w toalecie wyczujesz nieprzyjemny zapach warto posypać jej wnętrze i też podłogę przy niej sodą oczyszczoną lub boraksem, obie te całkowicie bezpieczne dla środowiska substancje wspaniale wchłaniają nieprzyjemne zapachy.
- Przepłucz szczotkę i do pojemnika w którym ją przechowujesz wlej gorącą wodę, rozpuść w niej 1/4 szklanki sody oczyszczonej. Zasadowe środowisko nie sprzyja namnażaniu się bakterii, dodatkowo soda będzie pochłaniać nieprzyjemne zapachy.
- Na koniec skrop wewnętrzną rolkę papieru toaletowego kilkoma kroplami olejku lawendowego.
3 odpowiedzi na “Jak wyczyścić toaletę?”
a gdzieś chyba wspominałam o tym, najlepiej to się sprawdza oczyszczacz parowy, jest taki nie drogi od Ariete i zabija wszelkie bakterie
Pani Ewo,
mija rok jak po raz pierwszy natrafiłam na Pani bloga i od razu zaczęłam stosować niemal wszystkie środki czystości (proszek do prania, płyn do naczyń, zmywarki, podłóg, mleczko do czyszczenia i kolka jeszcze innych:). Jestem zachwycona! Teraz jak mam małego synka i pranie robię dosłownie codziennie a niekiedy dwa razy dziennie! to jestem niemal dumna z tego, że nie wprowadzam do środowiska toksycznej wody z prania, zmywania itp.
W domu nie mam ŻADNEGO proszku komercyjnego do prania ani płynu do mycia. Za to mam całą szafkę mydła potasowego (używam też do mycia rąk, dziecka, i razem z mężem się nim myjemy:), boraksy, sody, octu. A najbardziej lubię to, że w zależności od dnia i humoru otwieram moją sekretną szufladę z olejkami eterycznymi i wybieram taki zapach na jaki mam danego dnia ochotę. Uwielbiam to wszystko!! Olejki, perfumy z nich robione, nawet olejek na komary, który robię traktuję jak mój zapach:) A na dodatek to wszystko NAPRAWDĘ potrafiło mi zaoszczędzić mnóstwo pieniędzy!!!Mój mąż też jest zachwycony, ponieważ zawsze miał problem z pękającą skórą na rękach. Myślał, że to wina twardej wody. Okazało się, że od roku czasu (nawet w zimie) jak zaczęliśmy używać mydła marsylskiego do mycia rąk ten problem po prostu zniknął! Nie musimy używać tony kremów do rąk i innych mazideł!. Korzyści są TYLKO i wyłącznie pozytywne, bez żadnego „ale”… Dziękuję Pani za to wszystko i mam nadzieję, że będzie coraz więcej osób, które pójdą tą drogą.
super by były krotkie filmiki instruktazowe…