Kolejny bardzo prosty przepis, który oszczędzi wam pieniądze związane z zakupem odżywek i innych preparatów upiększających. Równocześnie wiem, że może on wzbudzić u wielu osób niechęć, jednak popatrzcie na zdjęcia naszych prababć, jeśli takie macie popatrzcie na ich włosy! Błyszczące, naturalne bez chemii. Naprawdę to nie jest nic nowego, takie podejście do mycia włosów. Teraz jednak czas na szampon dla blondynek.
Naturalny szampon dla blondynek
W przepisie jest rumianek, który rozjaśnia i wzmacnia Twoje włosy, zaś róża, stymuluje ich wzrost, ma naturalne właściwości nawilżające i odbudowujące. Łagodzi też łupież spowodowany infekcjami grzybowymi.
- 1 szklankę rumianku
- 2/3 szklanki płatków róży
1. Zioła wsyp do emaliowanego garnka i doprowadź do wrzenia, następnie gotuj przez 15 minut.
2. Po ugotowaniu zioła przecedź i odstaw, aby jej temperatura była porównywalna z temperaturą ciała.
3. Wlej miksturę na włosy i kolistymi ruchami masuj skórę głowy przez 5 minut
4. Następnie spłucz szampon pod bieżącą wodą.
Jeśli przeprowadzasz detoks, „szampon dla blondynek” używaj raz w tygodniu zamiast octu jabłkowego. Jeśli jesteś już po detoksie, również raz w tygodniu umyj nim włosy. Pomiędzy myciami staraj się używać wyłącznie jak najcieplejszej wody do mycia włosów, a na końcu użyj zimnej przegotowanej wody.
25 odpowiedzi na “Szampon dla blondynek”
Czy zamiast płatków róży mogę dodać lawendę do szamponu? Rumianek i lawenda to dobre połączenie w „szamponie” dla blondynki? 🙂
Czy z tych składników szampon wykorzystuje się tylko na jedno umycie?
Ewo,
Można zrobić wiecej tego szamponu i przechowywać np w lodówce?
A czym naturalnym zmyć olej z włosów?Od dawna nie używam sklepowych szamponów.Myję włosy sodą lub żółtkiem.Soda wysuszyła mi włosy mimo iż płuczę je octem jabłkowym…po żółtku włosy szybciej się przetłuszczają….ale nie poddaję się.Zaczęłam olejować włosy ale soda nie radzi sobie ze zmyciem oleju,czego więc użyć do tego?
Witam, mam w domu dwulatka, od jakiegoś czasu myję go szarym mydłem, zamierzam zrobić też dla niego krem do pupy i tak sobie pomyślałam czy ten szampon by się dla niego nadawał. Przepis jest na jedno użycie?
Cześć! Tak tyle, że wydaje mi się, że malutkiemu dziecku nie ma co jeszcze robić takich płukanek. Ja córze blondynce, która ma 3 latka myje włosy po prostu ciepłą wodą, ma są one falowane więc rozczesuje na następny dzień (aby się nie darła w wannie), nie śmierdzą, są lśniące i zdrowe. Ehh chciałabym mieć takie włosy,…. pozdrawiam, Ewa
Mam pytanie odnosnie suszonej wersji ziol. czy nalezy ic uzyc tyle samo (szklanka i 3/4 szklanki?) te suszonki sa potwornie drogie 🙂 Za oknem pada i zimno, na pola za ziolami nie mam sie co wybierac, dopiero odkrylam ten super blog i nie jestem przygotowana na jesien/zime z zapasami. prosze o odpowiedz, chyba wiecej osb bedzie korzystalo z suszonek jak sadze wiec i oni skorzystaja 🙂 ja mieszkam w uk i tu ceny sa rowie zawrotne jak w pl.
dziekuje
Witam,
Czy dobrze zrozumiałam, że płatki róży i rumianek mogą być zarówno suszone jak i świeże?
W jakiej ilości wody gotować zioła?
Czy ów szampon traktować jak odżywkę? Czy włosy po nim będą też umyte, czyste?
Dzięki za odp.
Pozdrawiam
Aśka
Witaj Joanno, tak mogą być świeże i suszone. Proporcje wody do ziół 1:2 czyli 1 szklanka ziół i dwie szklanki wody. Jest to odżywka jednak sposób jej zastosowania sprawia że równocześnie działa jak szampon. Widzisz, ja nie myję głowy szamponem tylko wodą lub ziołami, są czyste. Jednak zanim doszło do stanu, że włosy naturalnie zaczęły dbać o siebie same minęło sporo czasu poczytaj więcej o detoksie włosów.
Pozdrawiam serdecznie,
Ewa
Ponieważ mam już za sobą dwa tygodnie detoksu (na szczęście mam urlop) postanowiłam przybliżyć sobie szampon do włosów blond i oczywiście wyczytałam, że powinnam go stosować raz na trzy mycia zamiast octu :O
Dlatego mam małe pytanko, przy tak dużej ilości rumianku (suszonego cała szklanka?) i płatków róży (suszonego 3/4 szklanki1) nie wyjdzie strasznie dużo płynu, czy może ma on być bardzo gęsty i np należy użyć tylko dwie szklanki wody do zalania ziół.
Niestety nie wiem kiedy będę w najbliższym sklepie zielarskim, więc jeszcze trochę czasu minie, nim poeksperymentuję z szamponem. Jak na razie ocet mi nie przeszkadza, faktem jest jednak, że na początku detoksu w wyniku błędnej komunikacji z nieprzetestowaną wcześniej fryzjerką stałam się osobą krótkowłosą po prawie 10 latach utrzymywania włosów półdługich, więc nie dość, że nie schną długo (po prawie 15 latach nadmiernego używania suszarki całkowicie ją odstawiłam), to jeszcze w ogóle ich nie muszę czesać, najwyżej czasami rozpierzchnę włosy palcami.
Dwukrotnie w czasie mycia sodą zrobiła się lekka piana, jestem ciekawa czy to normalne dla sody czy dla detoksu 🙂
ojej, nie zauwazylam, ze powielilam pytanie. Bardzo dziekuje za odpowiedz! Pozdrawiam
skąd wziąć rumianek i płatki róży? da się je gdzieś kupić?
Cześć w sklepach zielarskich bez problemu powinnać kupić ususzone składniki, jeśłi nie znajdziesz róży rumianek i nagietek lekarski w takichsamych proporcach wystarczy.Pozdrawiam Ewa
A jakiś inny przepis na szampon do włosów blond, gdy nie ma się dostępu do płatków róż i rumianków? Jestem mieszczuchem 🙂
Cześć Luizo! w zielarskim znajdziesz rumianek i ewentualnie płatki róży, jeśli nie to nagietka lekarskiego, proporcje zachowaj takie same i postępuj wg przepisu. Pozdrawiam Ewa
A mozna to jakos przechowywac? jezeli nie ma sie dostepu do rumianku i roz caly rok?
Ado, róże można ususzyć lub jeśli chcesz to zamrozić, to samo z rumiankiem i będziesz mieć zapas na cały rok oraz świeżą płukankę. Pozdrawiam Ewa
Właśnie, ile wody na tą ilość ziół. Jak odmierzać rumianek suszony. Czy rumianek w przepisie to świerzo zerwane koszyczki rumianku?
Czy nie stosujemy żadnych płukanek w typie octu jabłkowego?
Jeśli myjemy tym szamponem raz na tydzień, a w międzyczasie uprawiamy intensywnie sport, to rzeczywiście wystarczy włosy przepłukać i wyszuszyć?
A ile należy użyć wody do kwiatków? Czy to musi być taki solidny ekstrat, czy raczej nie?
A co jak róże przekwitną? Czy ususzone płatki róż również się nadają?
A ja dodaję jeszcze szare mydło w płynie 🙂
No właśnie. Tak cały czas już bez mydła?
A szampon dla szatynek będzie?
Czy mam wymieszać dla brunetek i blondynek ?? 😉
świetne są te Twoje przepisy, jeśli jednak można składać zamówienia, to może coś do higieny intymnej? 🙂
ponoć do higieny intymnej najlepsza jest woda i na koniec woda z sokiem z cytryny 😉
stosowałam przepis na wakacjach jak zapomniałam kosmetyczki.. woda, a potem sok z cytryny.
http://www.miesiaczka.com/miesiaczka/index.php?option=com_content&view=article&id=48&Itemid=52