Zaraz będzie wiosna! Uwielbiam zapach mroźnego powietrza o poranku i śniegu, ale już wystarczy. Wiosna to czas oczyszczania organizmu, kiedy lody topnieją, a w ogrodzie pojawiają się krokusy nasz organizm pragnie wiosennego oczyszczenia. Dzięki niewielkiemu nakładowi pracy możesz wspomóc proces oczyszczania. Czas na wiosenny detoks!
Jest wiele sposobów oczyszczania organizmu, jednak najbardziej znanym jest w medycynie indyjskiej jest panchakarma, która jest prowadzona przez wyszkolonych profesjonalistów w specjalnych klinikach. Jeśli nie mieszkasz w dużym mieście, możesz przeprowadzić dość efektywny detoks samodzielnie w domu. Takie głębokie oczyszczanie powinno się przeprowadzać co najmniej trzy razy do roku na 10 dni przed zmianą pory roku lub do 10 pierwszych dni nowej pory roku. Sama terapia zajmuje 9 dni. Podczas ich trwania powinnaś jeść lekkie produkty zalecane dla danej doszy i jak najwięcej odpoczywać. Prowadzenie detoksu zawsze powinnaś skonsultować z lekarzem prowadzącym, zwłaszcza w sytuacji, kiedy jesteś osobą chorą.
Uwagi:
Panchakarma (generalny detoks) jest na tyle silnym oczyszczaniem organizmu, że osoby z anemią lub czujące się słabo powinny go unikać.
Detoksu absolutnie nie wolno wykonywać podczas ciąży i laktacji.
Podczas oczyszczania możesz zauważyć wzrost negatywnych emocji, takich jak strach czy złość. Jest to normalne, ponieważ w ten sposób uwalnia się złogi i nadmiar nagromadzonej energii. Warto wtedy pić herbatkę uspokajającą skomponowaną w równych częściach z lipy i kwiatu lawendy.
Wiosenny detoks czas zacząć!
Na 1 dzień przed oczyszczaniem
Na noc napełnij pół szklanki ciepłym mlekiem i 1 łyżeczką masła klarowanego (przepis poniżej). Wypij napój rano.
Dzień 1-3 ‒ wewnętrzne nawilżenie
Wiosenny detoks podczas tych dni polega na piciu od sześciu do ośmiu szklanek wody w pokojowej temperaturze. Ponadto warto do wody dodać cytrynę lub imbir. Jedz trzy posiłki dziennie, za każdym razem musi być to bulion z makaronem i soczewicą . Ponadto staraj się jak najwięcej odpoczywać, słuchać muzyki, medytować lub też modlić się. Do łóżka nie kładź się później niż o 22.30. Ponadto staraj się do minimum ograniczyć swoją pracę i stres z nią związany. Zacznij od wewnętrznego nawilżenia ciała przez kolejne trzy dni. Aby to uczynić, musisz pić 60 gramów klarowanego masła z rana, które nawilży nasze wnętrze w celu rozpoczęcia procesu usuwania toksyn z organizmu poprzez przewód pokarmowy. W procesie oczyszczania vata powinna spożywać klarowane masło wraz ze szczyptą soli kamiennej (niejodowanej), pitta konsumuje samo masło bez żadnych dodatków, zaś kapha do masła powinna dodać szczyptę mieszanki zmielonego imbiru, pieprzu czarnego i pieprzu indyjskiego zmieszanych w równych ilościach.
Dzień 4-6 ‒ zewnętrzne nawilżenie ciała i pocenie
Dieta taka sama jak powyżej, zaś aktywność życiowa również ograniczona do minimum i skupiająca się na własnym wnętrzu i harmonii. Ponadto w tych dniach przestajemy spożywać masło klarowane.
Po trzech dniach nadszedł czas na zewnętrzne naoliwianie ciała za pomocą masażu. Przez następne pięć do siedmiu dni wmasowuj w ciało przez 15 do 20 minut około 200 gramów ciepłego masła klarowanego (rozgrzanego pod bieżącą ciepłą wodą, niegorącego) jest ono uniwersalne choć niektóre typy człowieka jak np. Vata powinny używać oleju sezamowego.
Dzień 7 ‒ oczyszczanie
Dzisiaj wiosenny detoks to delikatna głodówka oraz porządny odpoczynek.
Rano zażyj dwie łyżki stołowe oleju rycynowego popitego szklanką herbaty imbirowej lub ciepłą wodą z cytryną ‒ jeśli jesteś vatą lub kaphą, bądź też 1 łyżkę ‒ jeśli jesteś pittą. Powtarzaj picie olejku rycynowego i herbaty co pół godziny. W przerwach relaksuj się i wypoczywaj, słuchaj delikatnej muzyki, śpij, czytaj czy medytuj.
Podczas dzisiejszego dnia nie spożywaj żadnych posiłków do momentu aż nie wypróżnisz się od czterech do sześciu razy. Na kolację możesz zjeść miskę rosołu (z prawdziwej kury lub warzywnego, z odrobiną kurkumy, i koniecznie z soczewicą i makaronem, jest to posiłek idealny według medycyny indyjskiej ).
Dzień 8-9 ‒ harmonizacja organizmu:
Dziś czas na zasłużony odpoczynek. Taki generalny wiosenny detoks sprawi, że do Twojego ciała i duszy na nowo powróci radość, witalność i młodość.
Wiosenny detoks – przepis na masło klarowane
Takie masło nazywa się w Ajurwedzie ghee. Aby je przyrządzić, potrzebujesz wiejskiego niesolonego masła. Z 1 kg otrzymasz około 1 litr masła klarowanego, zaś sam proces tworzenia masła klarowanego nie powinien zabrać Ci więcej niż 15 do 20 minut. Umieść masło w ciężkim garnku na średnim palniku. Podgrzewaj w nim masło do momentu, aż się stopi. Musisz cały czas pilnować, aby masło się nie przypaliło. Kiedy masło zacznie wrzeć, zmniejsz ogień pod garnkiem i kontynuuj podgrzewanie. Nie przykrywaj go ponieważ w całym procesie klaryfikacji istotne jest parowanie nadmiaru wody. Na początku masło będzie się pieniło i będzie pryskać, ale w końcu się uspokoi. Od czasu do czasu przemieszaj je łyżką ze stali nierdzewnej, pilnując, aby nic nie przywarło do dna naczynia. Po około 15 minutach masło zacznie nabierać złotego koloru i pachnieć popcornem. Następnie na powierzchni będziesz mogła zauważyć formujące się twarożkowe kulki ‒ kiedy się zazłocą, masło klarowane jest gotowe. Natychmiast ściągnij je z palnika, ponieważ w tym momencie może łatwo się przypalić. Kiedy masło ostygnie, twarożek osiądzie na dnie i wtedy będziesz mogła zlać masło do czystego szklanego pojemnika, a resztki osiadłe na dnie usunąć. Takie masło nie musi być trzymane w lodówce i może być przechowywane na blacie w kuchni. Uważa się również, że jego właściwości rosną wraz z czasem przechowywania. Musisz jednak pamiętać, aby do pojemnika, w którym trzymane jest masło, nie dostała się woda, gdyż sprawi to, że w maśle zaczną się rozwijać bakterie. Dlatego pamiętaj, żeby zawsze używać suchej łyżki, kiedy chcesz go zaczerpnąć.
Fragment książki „Piękna z natury”
18 odpowiedzi na “Wiosenny detoks w 9 dni”
w końcu się zmobilizowałam i robię sobie sałatki warzywne na kolację. Wiosenny nastrój robi swoje:) Wyczaiłam zestaw 5 różnych olejów i aż miło pokombinować w kuchni: http://oleofarm24.pl/product-pol-319-ODKRYJ-5-SMAKOW-SWIATA-500-ml-5-x-100-ml-.html
Kto chce zarobic w necie parenascie $$$ dziennie??? Metoda jest prosta i dziala, wpiszcie sobie w gogle: room23a adfly
A co myślisz o głodówce jako formie oczyszczanie i samouleczenia???
A co myślisz o głodówkach parodniowych, tygodniowych czy dłuższych? głodówkach mających na celu oczyszczenie organizmu z toksyn i samouleczenie z różnych chorób?
Czy masło klarowane może być kupione w np. firmy Mlecznej Doliny czy musi być przygotowane samodzielnie?
Witaj Ewo, zastanawiam się czy miałaś okazję zapoznać się z książkami Deepaka Chopry?
Tak kiedyś przemknęła mi angielska książka jego autorstwa, ale nie pamiętam już która, ogólnie bardziej wolę książki Lad-a czy Frawley. Deepaka Chopry wydaje mi się, że pisze,.. hm,.. bardzo komercyjnie. Jednak może to moje odczucie. Pozdrawiam Ewka
Ale Ty śliczna jesteś- prawdziwa wiosenna panna! 🙂
Oj dziękuję Gizo, ale ze mnie panna już dawno nie jest 😛 Ściskam,
Pani Ewuniu !
Chodzi o 7 dzień oczyszczania.
Ile razy pić ten olej rycynowy ?
Napisała Pani, że rano, a potem co pół godziny.
Czy cały dzień, aż do zachodu słońca…???
Pozdrawiam cieplutko – Janka Olchowska z Gizycka ( Mazury
Moja Droga !
Chodzi mi o dzień 7.
Nie napisalaś ile razy pic ten olej rycynowy co pól godziny . Czy cały dzień ????
Napisalaś, że rano a potem co pół godziny …
To jest istotne..
POzdrawiam serdecznie i cieplutko z Gizycka ( Mazury ) – Janka Olchowska
Witaj Janko bardzo przepraszam, zapomniałam o tym wspomnieć, Już poprawiam wpis. Tak wg medycyny indyjskiej należy pić olej rycynowy co 30 minut do momentu aż wypróżnimy się przynajmniej 4 razy do tego czasu nic nie jemy, dopiero na wieczór jemy wspomniany rosół. W ten dzień zero wysiłku fizycznego. Pozdrawiam bardzo serdecznie, Ewka
Bardzo lubię przeglądać porady, zdaża mi się raz na miesiąc, pozdrawiam
Kasiu, super, bardzo się cieszę, że jesteś !
Ewo, wielkie dziękuję za opis procesu. Czy istnieje możliwość zastąpienia w jakiś sposób masła? Wiem, że jest ono podstawą tego, co opisałaś, jednak chciałabym wiedzieć, czy można zastąpić je którymś z tłuszczy roślinnych? Pozdrawiam serdecznie.
Witaj Małgosiu w tym wypadku wyłącznie olej kokosowy, jako że ma formę stałą i jest bogatym tłuszczem. Pozdrawiam bardzo serdecznie, Ewa
Ależ zagmatwany ten detoks. Jednak ja wolę prostotę. Dlatego też codziennie piję rano i wieczorem szklankę soku warzywno-owocowego z łyżeczką błonnika witalnego. Prosto, łatwo i szybko się detoksykuję i wspomagam regenerację mojego organizmu.
Moniko tutaj chodzi o całkowity detoks, czyli o takie ponowne narodziny 🙂