Przyszły przymrozki. Bardzo lubię zapach mroźnego powietrza, natomiast to co mróz 'robi’ z moim samochodem nie jest nigdy mile widziane.
Czego nie mam to garażu lub wiaty, efektem jest, że moja „bryka” (śmieszne określenie ) stoi na podjeździe narażona na łaskę i niełaskę warunków atmosferycznych. Warto być przygotowanym, więc zacznijmy od rozmrażania szyb.
Zimowe ABC kierowcy
Potrzebujesz 1 część octu i 2 części letniej wody. Taką mieszanką polej przednią szybę wieczorem, zanim mróz ją dopadnie. Ocet zawiera kwas, który obniża temperaturę zamarzania wody. Dzięki temu szyby twojego samochodu rankiem powinny być wolne od szronu i lodu. Ewentualnie, wspomnianym roztworem ostrożnie polej już zamarzniętą szybę i po problemie skrobania.
Przymarznięte drzwi. Lepiej zapobiegać niż nie móc się dostać lub co gorsze, wydostać z samochodu. Dlatego, już dziś wysmaruj uszczelki gumowe oliwą z oliwek, dzięki temu stanie się ona bardziej wodoodporna i woda będzie po niej spływać.
Zamarznięty zamek. Do tego potrzebny jest nam alkohol, który dzięki swoim właściwością roztapia lód, poprzez obniżenie punktu zamarzania wody. Tutaj przydać się może, odkażacz do rąk w żelu lub po prostu strzykawka z alkoholem wysokoprocentowym (spirytusem). Wystarczy go kilka razy wstrzyknąć do zamka. Jeśli chodzi o żel to należy go nałożyć na klucz i spróbować włożyć do zamarzniętego zamka (prawdopodobnie zabieg trzeba będzie powtórzyć kilka razy).
Przymarznięte wycieraczki. Ile razy zdarzyło wam się je uruchomić w celu usunięcia pozostałości po lodzie? Mi kilka razy, więc wiem co znaczy wycieraczka, która rozmazuje zamiast ściągać wodę z przedniej szyby. Aby naprawić wycieraczkę wystarczy gumowe pióro przetrzeć spirytusem salicylowym i już.
Źródło zdjęcia: www.mowimyjak.pl
[rev_slider czystydom]
2 odpowiedzi na “Zimowe ABC kierowcy”
A masz może pomysł na płyn do spryskiwaczy?
pomyślimy, bo faktycznie ten zimowy strasznie śmierdzi 🙂