Niedocenianie siły drzemiącej w myślach i słowach jest wielkim błędem. Działania, które zainicjujesz zwyczajnie mówiąc o nich zaraz po rozstaniu się z łóżkiem, ukierunkują cię do zrealizowania ich. Oczywiście nie wszystkie plany da się wykonać jednego dnia, ale nawet te długoterminowe staną się bliższe poprzez pokonanie kolejnego małego kroku w ich kierunku.
Jednym z moich ulubionych i wielokrotnie sprawdzonych sposobów na nieodpowiednie zachowania moich dzieciaków jest uprzednie ustalenie reakcji na konkretną czynność, na przykład kiedy mój syn zamierza pójść na obiad do teściowej nago, ponieważ wszystkie ubrania są niewygodne i go uwierają. Taka sytuacja powtarza się regularnie w ostatnim okresie, dlatego zamiast wychodzić z siebie i krzyczeć na niego już rano postanawiam to rozwiązać pokojowo zachowując zimną krew. W celu wytrwania w swoim postanowieniu często zapisuje to sobie jako poranną notatkę i w razie konieczności używam jako ściągawki którą znajdziesz w zeszycie ćwiczeń.