Po powrocie do kraju bardzo długo szukałam lekarza, który byłby w stanie opiekować się moimi dzieciakami. Chodziło mi bardziej o profilaktykę niż o leczenie chorób, bo tego drugiego nigdy jeszcze nie potrzebowałam.
Znalezienie „prawdziwego” lekarza z powołaniem, który w ujęciu holistycznym patrzy na dziecko, indywidualnie analizując jego predyspozycje, to jak misja niewykonalna, zwłaszcza w Galicji. Szukałam długo, aż w końcu się poddałam, bo dojazd do Krakowa z dzieciakami, które jak ognia unikają jazdy samochodem mijał się z celem.
Lekarz idealny
Wzięłam sprawy we własne ręce. Moja kilkuletnia fascynacja medycyną wschodu sprawiła, że posiadałam wiedzę, dzięki której sama stałam się ‘lekarzem’ własnych dzieciaków. Ayurveda, bo o niej mowa, jest dostępna dla każdego, choć niestety nie jest niezbyt popularna. Ayurveda to nie religia, filozofia czy zabobon, o który mogą posądzić co niektórzy ludzie starszej daty czy nawet moi rówieśnicy. Ayurveda to system medyczny istniejący na świecie od ponad 5000 lat. Nie dość, że istnieje od kilku tysiącleci to jest nadal praktykowany na całym świecie. Ayurveda w wolnym tłumaczeniu oznacza „wiedzę o życiu” (knowledge of life). Ta starożytna nauka w przeciwieństwie do nowoczesnej medycyny skupia się na indywidualnych predyspozycjach każdego organizmu. Dodatkowo w opozycji do obecnej medycyny, która wkracza dopiero, gdy zaczyna dziać się coś złego i leczy tylko objawy, Ayurveda stara się znaleźć przyczynę choroby i ją wyeliminować. Co więcej, pomimo iż lekarze faktycznie posiadają ogromną wiedzę medyczną, to my sami według Ayurvedy znamy swój organizm najlepiej. My jesteśmy najlepszym lekarzem samego siebie.
Ayurveda stara się uzyskać harmonię duszy i ciała poprzez dietę, codzienną rutynę, medytację/modlitwę (w naszym kraju mylnie pojmuje się medytację za coś złego, zaś w naszej religii medytujemy za każdym razem, gdy wypowiadamy jakąkolwiek modlitwę), ćwiczenia i różne techniki relaksacyjne (kąpiele, masaż, aromaterapia). Nie oznacza to, że musisz być wegetarianinem lub stosować restrykcyjną dietę, piękno Ayurvedy polega na tym, że pokazuje ona wytyczne, a ty musisz tylko uważnie obserwować swój organizm, ponieważ zdarzyć się może, że dany produkt, z tak zwanej listy zakazanej, harmonizuje twoje ciało i nie jest tobie wrogiem. Główną zasadą Ayurvedy powtarzaną również przez Hipokratesa jest to, iż nasz organizm jest ‘tym co konsumuje i co wydala’. Wydalanie to naturalny i niezbędny warunek naszego zdrowia, który w Europie traktowany jest po macoszemu, a nawet jak temat tabu. Jednak czy można oczekiwać od brudnej rzeki, że po dolaniu do niej szklanki czystej wody, będzie ona zdatna do picia? W związku z tym, fundamentem właściwego działania Ayurvedy jest właściwe przygotowanie organizmu poprzez oczyszczenie go z toksyn.
Powyższy tekst obrazuje tylko ogólny zarys działania Ayurvedy, po to, aby skierować waszą uwagę na alternatywę współczesnej medycyny.
Źródło zdjęcia: tapeciarnia.pl
[mpp_inline id=”55194″]
9 odpowiedzi na “Lekarz idealny”
Pani Ewo, czy moge poprosic o tytuly ksiazek godne polecenia o Ayurveda. Za kilkanascie dni wybieram sie do Polski I chetnie zakupilabym lekture na ten temat. Z gory bardzo dziekuje I pozdrawiam
Czy ja również mogłabym dostać wskazówkę od jakich książek w tym temacie zacząć?
a ja bym chciała poznać szczegóły oczyszczania, tzn co zrobić jak jest to problem u 3 latka, a jak wszyscy wiemy choroby biorą się właśnie z brzucha. Moje dziecko potrafi trzymać kupę po kilka dni a potem właśnie zawsze są problemy zdrowotne. Co zrobić żeby usprawnić w niej ten system oczyszczania?
Witaj Madziu, problemy z zatwardzeniem u dzieci bardzo często wysępują u maluchów typu Vata, dzieciaczki te powinny jak ognia unikać suchych owocow i posiłków, zimnych napojów, surowych jabłek, warzywa i owoce najlepsze są w postaci duszonej czy też gotowanej, gdyż są one łatwiej przyswajalne dla organizmu, wszelkie warzywa kiszone poza kapustą są również wskazane. Ponadto ciepła woda do posiłku i pomiędzy jest również bardzo istotna, gdyż Vata z natury jest bardzo sucha i potrzebuje jak najwięcej nawilżenia i ciepła. Dodatkowo masaż dziecka za pomocą oleju sezamowego (taki klasyczny brzuszka) jest również ważny w walce z zatwardzeniami. Oczywiście jak zwykle nie dla cukru w postaci słodyczy czy też jogurtów, zaś mąka najlepiej aby pochodziła ze starych odmian zbóż. Ponadto zawsze rano po przebudzeniu warto dziecku dać mu do wypicia pół szklanki ciepłej wody i po ok 30 minutach pójść z nim do toalety, aby chociaż spróbowało się wypróżnić. W końcu organizm wyprcuje prawidłowy odruch. Warto również na kilka dni ograniczyć spożywanie mięsa, aby pomóc dziecku usunąć nadmiar toksyn z organizmu. To są bardzo generalne wskzówki, gdyż kontakt oko w oko jest jedynie w stanie dokładnie określić co się dzieje. Pozdrawiam serdecznie, Ewa
Witam,
dziękuję za odpowiedź. Staram się właśnie stosować rano wodę ale walka aby ją wypiła czasami mnie wyczerpuje (jak moje dziecko się zaprze to nie ma mocnych).
Jeśli nie chce wody to trzeba to uatrakcyjnić, moje dzieciaki uwieliają różne rurki w ciekawych kształtach, ale czasem i zwykła rurka wystarczy i chcąc nie chcąc coś tam wypiją. Można posłodzić wodę odrobiną naturalnego miodu i też powinno zdać egzamin.
A potrafisz wskazać jakaś wartościową książkę w tym temacie?
Madziu sprawdź proszę emaila 🙂
dzięki.
może rzeczywiście warto się zainteresować bliżej tym tematem