[et_pb_section fb_built=”1″ admin_label=”section” _builder_version=”3.22″][et_pb_row admin_label=”row” _builder_version=”3.25″ background_size=”initial” background_position=”top_left” background_repeat=”repeat” custom_padding=”13px|0px|0|0px|false|false”][et_pb_column type=”4_4″ _builder_version=”3.25″ custom_padding=”|||” custom_padding__hover=”|||”][et_pb_text admin_label=”Text” _builder_version=”4.9.0″ background_size=”initial” background_position=”top_left” background_repeat=”repeat” hover_enabled=”0″ sticky_enabled=”0″]
A Zielony Zagonek znów na zbiorach. Tym razem fiołki. Uwielbiam je! Ten oszałamiający zapach wczesnej wiosny. Człowiek czuje, że żyje.
Dziś w poście coś dla duszy i ciała – lotion fiołkowy.
Na szybko: co to są lotiony? Lotiony to płyny na bazie świeżego mleka, śmietany, śmietanki, czy jogurtu z dodatkiem ziół. Działają one oczyszczająco na skórę są wskazane dla każdej cery, w szczególności do tej która ma problemy z przetłuszczaniem się. Lotiony należy zużyć w przeciągu tygodnia od przygotowania, a równocześnie przechowywać je w szczelnie zamkniętej butelce trzymanej lodówce. Żeby go użyć należy uprzednio wymyć twarz, najlepiej najprostszym mydłem, osuszyć, a następnie wacikiem nakładać lotion.
Lotion fiołkowy
Potrzebujesz:
- 300 ml naturalnego mleka, śmietany, śmietanki lub jogurtu
- 3 łyżki świeżych fiołków
Wszystkie składniki wymieszać w rondelku i podgrzewać na bardzo słabym ogniu do momentu, w którym poczujesz intensywny zapach fiołków. Lotion należy zlać do butelki i pozostawić do ostygnięcia, a następnie umieścić w lodówce.
[mpp_inline id=”55651″]
[/et_pb_text][et_pb_text _builder_version=”4.9.0″ hover_enabled=”0″ sticky_enabled=”0″][/et_pb_text][/et_pb_column][/et_pb_row][/et_pb_section]
4 odpowiedzi na “Lotion fiołkowy”
Ewo jesteś wspaniała. Mów nam i ucz tak dalej i zachęcaj.
tu nie chodzi o gramatyke czy pisownie-uwazam ze wazniesza jest tresc….
ja tez dziekuje bardzo za ta ciekawa strone!
Kochana Pani Ewo. Chcialam podziekowac w imieniu swoim oraz moich znajomych, za Pani czas poswiecany na tworzenie Zieolnego Zagonka oraz dzielenie sie swoja wiedza i doswiadczeniami. Jest Pani dla mnie inspiracja. Prosze sie nie przejmowac uwagami osob jak Kayti-przyklad czlowieka z niespelnionymi ambicjami, zazdrosnej..Skoro tak bardzo ,,ciezko sie czyta ” proponuje niezaprzatanie sobie glowy i znalezienie innej strony…
Błąd na błędzie Pani Ewo, aż ciężko się czyta tyle jest błędów gramatycznych , stylistycznych i literówek :((