Podczas zabiegów pielęgnacyjnych bardzo często skupiamy się na twarzy, piersiach czy nogach zapominając o dłoniach, a to one są najczęściej eksponowaną częścią naszego ciała.
Ponadto to dłonie bardzo dobrze odzwierciedlają wiek naszego organizmu poprzez utratę jędrności, czy zmarszczki. Dlatego ich prawidłowa pielęgnacja jest bardzo istotna dla każdej kobiety, zwłaszcza, jeśli należysz do tej grupy ludzi, która pracuje rękami lub jeśli masz częsty kontakt z chemią gospodarczą. Oznacza to, że prawie każda Polka, posiadająca w domu dzieciaki zalicza się do tej grupy zwiększonego ryzyka. A jeśli tak jak ja uwielbiasz grzebać w ziemi, w ogrodzie, to potrzebujesz poniższej maści bardziej niż ktokolwiek inny. Profilaktyka drogie Panie! Wiem, że niezbyt wygodnie jest myć naczynia w rękawicach, często też zapominamy o nich w ogrodzie, jednak są one niezbędne, aby ochronić naszą skórę przed zwyczajnym zużyciem. Na pomoc przyjdzie nam jak zwykle natura, w postaci róży, geranium i cytryny.
Naturalna pielęgnacja zniszczonych dłoni
- 10 kropli olejku różanego
- 10 kropli olejku geraniowego
- 5 kropli olejku cytrynowego
- 50 ml olejku rycynowego
- 100 ml oleju sezamowego, oliwy z oliwek lub też słonecznikowego (ten łatwo się wchłania)
- 1 łyżeczka miodu
- 5 łyżek startego wosku pszczelego (wosk rozpuść w kąpieli wodnej, jeśli masz go w płatach, następnie rozpuszczony przelej do pojemnika po śmietanie, kiedy stężeje rozetnij pojemnik i zetrzyj wosk na tarce)
Jak wykonać maść?
Połącz ze sobą olej lub oliwę, olejek rycynowy i dodaj do nich wosku pszczelego. Umieść w kąpieli wodnej, podgrzewaj do momentu roztopienia się wosku. Pamiętaj, aby naczynie z olejem i woskiem nie stało bezpośrednio na dnie garnka (można użyć niewielkiej szmatki), aby do jego środka nie dostała się woda, ale i żeby woda nie wyparowała. Jak wosk się rozpuści ściągnij maść z ognia. Kiedy maść zacznie delikatnie obierać się na ściankach naczynia dodaj miód, dobrze wymieszaj zawartość za pomocą wykałaczki. Przelej mieszaninę do sterylnego pojemniczka na krem. Dodaj olejki eteryczne, szybko wymieszaj i szczelnie zamknij.
Troszkę o składnikach
Olejek różany był znany od wieków w zielarstwie, jednakże ostatnimi czasy został zapomniany, nie uwzględniając przemysłu perfumeryjnego. Jeszcze do niedawna używano go w problemach z trawieniem, bólem głowy, przemianą materii czy nawet grypą. Szczególnie polecany był przy problemach skórnych. Ma on działanie przeciwwirusowe, przeciwbakteryjne, przeciwzapalne, antyseptyczne, przeciwskurczowe, żółciopędne, uspokajające, regulujące apetyt a na dodatek jest świetnym afrodyzjakiem.
Olejek z geranium działa przeciwzapalnie, grzybobójczo, odświeżająco, ściągająco oraz odświeżająco.
Olejek cytrynowy ma działanie przeciwreumatyczne, odtruwające, bakterio i robakobójcze.
Do tego odrobina miodu, który odżywi, nawilży, odbuduje, a równocześnie jest niezwyciężony w walce z wolnymi rodnikami, które między innymi odpowiedzialne są za starzenie się skóry. Wosk pszczeli zabezpieczy, zaś olejek rycynowy pozostawi skórę nawilżoną i miękką. Rycyna działa przeciwalergicznie, zmniejsza wszelaką opuchliznę a dodatkowo przyspiesza gojenie się ran. Poniższa maść, odżywi, zabezpieczy a dodatkowo pięknie pachnie!
Literatura:
Bartram, T. (1995)Bartram’s Encyclopedia of Herbal Medicine: The definitive guide to the herbal treatment of diseases. Robinson: Wielka Brytania.
Crawford (1997) Herbal Remedies for Women: Discover Nature’s Wonderful Secrets Just for Women. Three River Press: USA.
Lawless, J. (2012) Encyclopedia of Essential Oils: The complete guide to the use of aromatic oils in aromatherapy, herbalism, health and well-being. Thorsons: USA
Hofmann, D. (2003) Medical Herbalism: The Science and Practice of Herbal Medicine. Healing Arts Press: Canada.
6 odpowiedzi na “Naturalna pielęgnacja zniszczonych dłoni – luksusowa różana maść”
O jaki olejek różany chodzi? Z drzewa różanego czy dzikiej róży? A może jeszcze inny?
Ciekawy przepis 🙂
Interesuje mnie jednak małe doprecyzowanie olejku różanego. Może się pod tą raczej może i potoczną nazwą coś, co może być olejkiem z drzewa różanego, olejkiem z dzikiej róży ale i TYM PRAWDZIWYM 🙂 Różnica pomiędzy olejkami poza ich właściwościami polega również i na cenie. Powiedzmy, że te pierwsze to raczej pospolite cenowo olejki. Jednak ów prawdziwy olejek to już wydatek niepospolity raczej 😉 ponad 450 zł za 10ml 🙁
Jeżeli już mowa o tym z płatków róży damasceńskiej, to warto może wspomnieć, że dosyć często przywołuje go w swych przepisach św. Hildegarda z Bingen. Pisze ona, a za nią jej współcześni kontynuatorzy, że olejek ten prócz znanych i cenionych właściwości posiada również i tą, że pełni on rolę „wzmacniacza” działania w mieszaninach z innymi olejkami i innymi substancjami.
Olejki eteryczne można nabyć w sklepach zielarskich i aptekach.
Świetnym „kremem” do rąk jest wymieszana gliceryna z sokiem cytrynowym w proporcji 4:6. Kilka kropel na suche dłonie i skóra w moment staje się miękka, delikatna…
Dobre są z firmy Etja i z mazidła
problemem jest nabycie wyżej wymienionych olejków ,może poda Pani jakieś namiary ?pozdrawiam 🙂
Obecnie do rąk stosuję masło shea. W zasadzie ostatnio jest to mój kosmetyk wszelkiego zastosowania: do rąk, stóp, pod oczy, na końcówki włosów itd. Jestem zachwycona działaniem.