Wiosną spędzamy dużo czasu na zewnątrz. Jeśli tak jak ja uwielbiacie grzebać w ogródku, kopać, nosić, kosić, to… Wasze ręce wyglądają zapewne jak moje.
Mówi się, że dłonie są jedną z najbardziej reprezentacyjnych części naszego ciała. Kiedy jednak masz ogród, Twoje dłonie mogą nie wyglądać zbyt estetycznie, zwłaszcza gdy czasami zwyczajnie trudno je domyć.
Bywa, że zaniedbujemy dłonie, choć bez nich nasze życie byłoby niesłychanie skomplikowane. Dłonie pomagają nam jeść, pracować, sięgać po przedmioty, dotykać, czuć, bawić się. Choć są dla nas bardzo ważne, nie poświęcamy im uwagi.
Ponieważ bywają narażone na działanie czynników środowiskowych, chemikaliów czy też urazy, to właśnie dłonie są jedną z tych części ciała – poza twarzą – która najszybciej pokazuje postępujący czas.
5 zasad wiosennej pielęgnacji dłoni
- Po pierwsze: zanim wyjdziesz do ogrodu, podrap paznokciami mydło – dzięki temu unikniesz denerwującej, ale i także nieestetycznie wyglądającej ziemi pod paznokciami, której trudno się pozbyć.
- Do sprzątania nie używaj toksycznej chemii; po co truć siebie i swoje otoczenie, kiedy możesz wysprzątać dom, używając sody oczyszczonej, olejków eterycznych i octu?
- Myj dłonie w ciepłej, zamiast w gorącej wodzie, następnie wysusz je (zwłaszcza przestrzenie między placami.
- Zastosuj peeling, jeśli potrzebujesz zabiegu, który szybko wyczyści Twoje dłonie.
- Po umyciu rąk nie zapomnij wetrzeć balsamu lub kremu do rąk (klik).
Odżywczy i odkażający peeling do dłoni
Potrzebujesz:
1 szklanki cukru drobnoziarnistego
1/2 szklanki sody oczyszczonej
1/2 szklanki oliwy z oliwek (może być z wytłoczyn)
10 kropli olejku z drzewa herbacianego (odkaża)
10 kropli olejku lawendowego (odkaża i regeneruje)
Wszystkie składniki mieszamy w dużym słoiku, zakręcamy i przechowujemy z dala od słońca. Taki peeling może stać około 12 miesięcy lub dopóki nie zjełczeje oliwa z oliwek.
3 odpowiedzi na “Naturalny peeling do dłoni”
Przed wyjściem do ogrodu warto również natrzeć dłonie rozcieńczonym octem domowej roboty. Później zabrudzenia dużo łatwiej schodzą 🙂
Albo użyć rękawiczek? 🙂 Nie wyobrażam sobie tej brudnej roboty bez rękawiczek :).
Rękawiczki swoja drogą, mnie zawsze się jakaś gródka ziemi przedrze. Zdarza mi się również gdzieś rzucić rękawiczki i „dokończyć” pracę bez. Nikogo nie zachęcam do stosowania octu, jako jedynej formy ochrony przed brudem.