fbpx

Cudowna maseczka z kurkumy

image_pdf
Pobierz pdf
image_print
Wydrukuj post

Kobiety wydają na kosmetyki setki złotych, co miesiąc wychodzi jakiś rewelacyjny krem na zmarszczki. A gdyby tak inaczej?

Kult „młodości” jest rozbuchany do granic możliwości. Ja mówię – nie! Nie, dla tej obłudy i swoistego egoizmu, nie dyskredytowaniu kobiet ze zmarszczkami! To, że człowiek się starzeje jest naturalną sprawą, z wiekiem przychodzi mądrość i wiedza (przynajmniej u niektórych). Przez tysiąclecia przemijający czas był synonimem życiowej inteligencji. Mam 28 lat i jak będę mieć 60 będę się cieszyć z każdej zmarszczki spowodowanej uśmiechem i proszę nie ulegajmy presji reklam, MTV i programom śniadaniowym, człowiek jest piękny od środka, a kilka siwych włosów, czy zmarszczek jest jedynie naturalnym bonusem.

[mpp_inline id=”55194″]

 

Wielkie korporacje nieustannie, promują poprawiane, napięte i bezzmarszczkowe twarze, „ideał” piękna do którego powinnyśmy obsesyjnie dążyć. Co zrobić w takim wypadku? Musimy w końcu zaakceptować siebie takimi, jakimi jesteśmy wraz z upływającym czasem. I pamiętać, że głównym źródłem młodości są nie kremy, a nasza dieta i sposób życia, bo pomimo, iż będzie nas stać na najdroższe kosmetyki i zabiegi liftingujące, a będziemy jeść fast food i siedzieć cały dzień przed komputerem to one i tak nie zadziałają.

Wracając do naszych „cudów kosmetologii”, większość kremów przeciwzmarszczkowych, tak jak i wszystkie produkty drogeryjne powstaje, w sterylnych warunkach laboratoryjnych, gdzie ludzie w fartuchach starają się syntetycznie odtworzyć witaminy i minerały obecne w naturze. Są one niejednokrotnie bardzo silne w działaniu, co nie zawsze jest dla nas korzystne.

Po co jednak tak utrudniać sobie życie i polegać na wiedzy Pani lub Pana „X” oraz dobrej woli firmy „Y” która dla naszej wygody dodaje do kremów, mnóstwo konserwantów, aby krem mógł doczekać się na kupującego? Troskliwa firma „Y” zadba również o nasze zdrowie. Znajdziemy w jej kosmetykach sporo nieokreślonego pochodzenia substancji, które mają utworzyć coś ‘ala perfum.  Dodatkowo rakotwórcze parabeny czy glikol propylenowy. Ta ostatnia substancją jest neurotoksyną, ale i powodujące uszkodzenia żołądka i wątroby. Myślisz, że to tylko krem? Tak, ale on jest stworzony do tego, aby dobrze się wchłaniał poprzez skórę, a tamtędy krwiobiegiem wędruje sobie powolutku do Twoich organów. Substancje takie jak Trójetanoloamina, Imidazolidinyl, Hydantoina Diazolidinyl, mocznik są rakotwórcze, a też często znajdziemy je w składzie.

Wiele z kosmetyków antyzmarsczkowych posiada w swoim składzie  pochodne ropy, a jak ostrzega uniwersytet w Princeton, składniki te nałożone na skórę sprawiają iż ona nie oddycha, dzięki nim dosłownie kisisz się, a co więcej możesz sobie zafundować „dojrzały” trądzik.  Ponadto, większość Pań i Panów, wklepują te wszystkie mazidła są nieświadomi obecności kwasów alfa hydroksylowych. Są to kwasy występujące naturalnie w owocach, jednak ponieważ zdzierają one wierzchnią warstwę skóry, wszystkie toksyny zawarte w kremie i w powietrzu mają ułatwiony dostęp do naszego organizmu. Na koniec mamy hit sezonu w przemyśle kosmetycznym, ludzki hormon wzrostu, który może się w znaleźć w kosmetykach dla skóry dojrzałej, przyczynia się on do cukrzycy i zespół cieśni nadgarstka.  Wklepywać „to” rano i wieczorem… nie dziękuję!

[mpp_inline id=”55194″]

Wspaniała maseczka z kurkumy

Jeśli nie czytaliście o zdrowotnych właściwościach kurkumy warto naprawdę poczytać, gdyż jest to przyprawa którą naprawdę powinniśmy się zainteresować. Chociaż dziś to zainteresowanie przelejemy na kosmetykę. Maseczka z kurkumy jest używana przez Indyjskie panny młode przed dzień wesela, aby zrobić się na bóstwo.

Coś o kurkumie

– kurkuma jest bogata w antyoksydanty, które spowalniają uszkodzenia komórek

– powszechnie stosowana jest jako środek złuszczający skórę i poprawiający jej teksturę .

– pomaga w stanach zapalnych skóry, takich jak trądzik, suchość skóry, łuszczyca i egzemy.

– pomaga zmniejszyć przebarwienia i wyrównuje koloryt skóry.

– jest świetna w walce ze zmarszczkami.

UWAGA! KURKUMA NIE ZABARWIA SKÓRY, MUSISZ JEDYNIE BYĆ OSTROŻNYM I NIE BYĆ ZBYT HOJNYM W NAKŁADANIU JEJ NA TWARZ.

 Maseczka z kurkumy

[mpp_inline id=”55194″]

Potrzebujesz

– 2 łyżeczki miodu

– szczyptę kurkumy

– 1 łyżeczka soku z cytryny

– 1/2 łyżeczki oliwy z oliwek, oleju z pestek winogron lub słonecznikowego

– 3 łyżki jogurtu (jeśli chcesz walczyć z trądzikiem)

Co robimy:

1. Wymieszać kurkumę, sok z cytryny i miód, aby powstało ciasto

2. Nałożyć cienką warstwę na twarz i pozostawić do wyschnięcia na 20 minut

3. Zmyj pod prysznicem, delikatnie masując.

4. Następnie nałóż kilka kropli oleju słonecznikowego lub z pestek winogron na opuszki palców i delikatnie wmasuj skórę, po czym przetrzyj twarz wacikiem.

W obecnych czasach wiele osób ma uczulenia, dlatego sprawdź czy nie uczula cię maseczka z kurkumy, czy i ty nie jesteś uczulony na którykolwiek jej składnik poprzez nałożenie małej ilości produktu, zmycie i odczekanie 24 h.

Maseczka z kurkumy można być nakładana na twarz nawet codziennie, jednak pamiętaj aby uważać na ręczniki!

 

ZapiszZapisz

Autor tekstu:

Cześć, jestem Ewa, pasjonatka i ekspertka w dziedzinie zielarstwa! ? Moja podróż zaczęła się od fascynacji naturą i przekształciła w głęboką wiedzę o ziołach i ich mocy. Autorka 9 książek, regularnie dzielę się swoimi odkryciami w TV. Dzisiaj chcę Wam opowiedzieć o czymś wyjątkowym – leczniczych właściwościach soli. Ta prosta, ale potężna substancja kryje w sobie tajemnice zdrowia i dobrego samopoczucia. Zapraszam do odkrycia tej historii razem ze mną!

Odkryj Moc Ziół Dzięki DARMOWEJ

Bibliotece Ziołowej


52 odpowiedzi na “Cudowna maseczka z kurkumy”

  1. Piszesz, że kurkuma jest stosowana przy łuszczycy. Mogłabyś podać coś więcej na ten temat

  2. Twój blog jest interesujący, ale ilość błędów interpunkcyjnych zniechęca do zapoznania się z treścią. To się po prostu źle czyta. Wiem, że nasz język jest trudny, niemniej jednak bycie znanym już blogerem powinno zobowiązywać do większej skrupulatności. Pozdrawiam.

  3. Do tej maseczki dokładam parę kropli olejku rycynowego pól łyż. miodu i łyżkę jogurtu . Po 15 min. zmywa się bez problemu .

  4. Ja robię sobie maseczke z kurkumy I oleju kokosowego…lyzeczka oleju i łyżeczka kurkumy. Nakładam na 15-20 min, później zmywam ciepłą wodą. Dobrze się zmywa A jak zostają jakieś delikatne przebarwienia to przy porannej toalecie wszystko schodzi. Jak dla mnie rewelacja 🙂

    • Witaj, dziękuje za komentarz. Ja nie używam oleju kokosowego, ponieważ ma działanie wychładzające zimą i zatyka pory. Ze zmywaniem maseczki z kurkumą tez nie mam żadnych problemów. Pozdrawiam

  5. Chcialam zapytac czy polpasiec mozna ta maseczka leczyc ? Mam na twarzy juz 16 miesiecy we wlosach na czole i policzkach , tak mi ciezko zyc z tym tworem i jeszcze na dodatek jestem diabetyk , jeszcze nie biore insuliny , czy jest mozliwosc to wyleczyc ?

    • jezeli chodzi o cukrzyce to zjedzenie lyzki stolowej oleju kokosowego dziennie wyronuje bardzo ladnie poziom insuliny warto sprobowac nalezy wylaczyc przy tym wszystkie inne tluszcze

      • Na półpasiec najlepsza jest papka z gotowanej cebuli lub gesty ugotowany len . Nakładać na twarz zimną maseczkę-na 15 min Do tego pic przez 10 dni naftę destylowana ( kupić w aptece nie na Allegro) 3xdzienie po 15 kropli 1 godz. po jedzeniu .

      • Wg. mojej wiedzy olej kokosowy jest „produktem marketingowym ” ? (nie wiem jak to nazwać ) , ale moja córka pisała pracę magisterską nt. tegoż oleju i okazało się , że w Polsce praktycznie nie ma w ogóle badań naukowych na jego temat. Na świecie też bardzo mało, a te które są absolutnie nie potwierdzają jego własności, o których czyta się /słucha w mediach – najogólniej mówiąc.
        Dodam , że córka zainteresowała się olejem kokosowym m.in. dlatego , że jest chora na insulinooporność.

        • Jeśli mamy takich studentów którzy nie potrafią znaleźć materiałów źródłowych w temacie starym jak świat to będą z nich tacy sami fachowcy w przyszłości.W Polsce nie ma badań bo w Polsce na wszystko jest farmacja.A ta na oleju kokosow nie zrobi.Tylko twoja córka jeszcze nie dorosła do zajecia się tematem od strony medycyny naturalnej..tam jest wiele informacji w temacie.

  6. Wypróbuję. Do tej pory kurkumy używałam hojnie wyłącznie jako przyprawy (słyszałam o jej właściwościach) – świetnie harmonizuje z drobiem, warzywami.

  7. Hejka, jak to dobrze czasem poprzeglądać internet, ile można się ciekawych rzycz dowiedzieć 😀 już wyczytałam ile super działań ma kurkuma dla zdrowia, a teraz jeszcze dla urody 😀 jedynie to się boje tego koloru na twarzy ;D hehe ciekawe co z tego wyjdzie, a co do zdrowia to szukam dobrych tabletek, tak żeby się wchłaniały, bo podobno ciężko z tym, no ale jak to w życiu bywa, nie ma tak lekko 😛 xD

    • Powiem ci że te tabletki z kurkuminą w ogóle nie odgrywają swojej roli , więc nie masz co szukać . Z jakimkolwiek bym się nie spotkała to były, za przeproszeniem do du#y , a barwieniem się nie martw bo żółtego kolorku da się łatwo pozbyć 🙂

  8. Dopiero dziś, przepraszam ale idę na przód z zaległościami. Jeśli na skórze pozostają plamy warto po prostu spróbować zetrzeć je za pomocą oliwy z oliwek lub oleju słonecznikowego. Kurkuma rozpuszcza się w tłuszczu, ewentualnie w ramach absolutnej desperacji można użyć wody utlenionej i też zejdzie. Jednak póki co używam jej i jeszcze nie miałam do czynienia z nalotem, może warto wypróbować mniejszą ilość kurkumy do maseczki można dodać też tłuszcz który delikatnie zapobiegnie przebarwieniom zamiast jogurtu, na tą ilość połowę łyżeczki. Pozdrawiam, serdecznie, Ewa

  9. Indyjskie panny młode w dzień ślubu często mają 12-16 lat więc nie potrzeba się im specjalnie robić na bóstwo 😀 Ale maseczkę wypróbuję na pewno, jak i inne cuda z Zagonka 🙂

  10. Od dawna używam maseczki z kurkumy. Lubie ja. Ma taki piękny żółty kolor. I mimo mojej jasnej skóry, nie zostaje on na długo na mojej twarzy.Ja ją zawsze zmywam olejkiem.

  11. W składzie podany jest jogurt, a później już nie znalazłam co dalej z nim zrobić, dodać go do maseczki czy nałożyć później na twarz?

  12. czy tą maseczkę można trzymać w lodówce w pojemniku przez dłuższy czas, ponieważ z tych proporcji wyszło mi więcej niż na jeden raz

    • Witaj Kasiu, tak można, ale nie za długo, pewnie do tygodnia nic jej się nie stanie, później sprawdzaj czy nic się nie pojawiło na powierzchni. 🙂 Pozdrawiam, Ewka

  13. Będę musiała wypróbować… Uwielbiam naturalne maseczki, jak chcesz zajrzyj do mnie, ja u Ciebie chwilę zagoszczę 🙂 Naturalne inicjatywy popieram!

  14. Jeszcze tylko dodam, że niestety mankamentem tej maseczki jest to, że wanna po kąpieli była żółta i dość trudno było usunąć ten kolor. Rzeczywiście trochę tłuszczu pomogło i jakiś środek czyszczący. Może więć warto przeznaczyć jakąś miskę do celów upiększeń ( np. żółtą) i zmywać w niej twarz nie martwiąc się o jej zabarwienie :). No cóż, natura ma swoje prawa, jak widać.

  15. Dziś zrobiłam tą maseczkę. Zaskakujące jest to, że ziarenka kurkumy okazały się cudownym peelingiem! Jestem bardzo zaciekawiona Twoimi naturalnymi przepisami. Brawo za pomysłowego naturalnie zdrowego bloga. Na pewno będę zaglądać i stosować te magiczne receptury. Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia. Dorota

  16. No wlasnie dieta jest najwazniejsza.. Napewno mieso postarza organizm, to udowodnione.. wiec Hinduski uzywaja maseczke z kurkumy i ona dziala, poniewaz nie jedza miesa..

    • kukrkuma nie jest rozpuszczalna w wodzie tylko w tluszczu-powinno sie o tym wiedziec w razie przebarwienia skory…

    • Ale pleciesz bzdury. Hindusi/ski jedza mieso az szumi. Nie jedza tylko miesa wolowego. Wiadomo dlaczego

      • Hinduski z północy nie jedzą mięsa. Mięso przeznaczone jest tylko dla mężczyzn. Wiem bo znam jedną.

        • Nie ma znaczenia czy ktoś jest z północy czy z południa Indii tylko od zwyczaju jaki panuje w domu ,moj mąż jest hindusem z północy i wszyscy u niego w domu jedzą mięso,prawda jest natomiast ,ze przeważająca cześć hindusów mięsa nie je.

  17. Zaciekawiła mnie ta maseczka i chciałabym ją zrobić. Jednakże w sposobie wykonania jest olejek, a w składzie maseczki nie ma olejku. Wiec jestem skonsternowana i nie wiem do końca jak zeobić…. 🙂

  18. Ewuniu, piszesz, że trzeba do maseczki dodać „olejek”, kurkumę i miód. Ale jaki olejek? Czy chodziło Ci o cytrynę?
    Mile pozdrawiam. Mira

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Uwolnij moc ziół! Uzyskaj ekskluzywny dostęp do darmowych ziołowych publikacji!

X

Pin It on Pinterest