Drewniane meble są piękne i trwałe jeśli odpowiednio się o nie dba. Jeśli masz drewniane meble to z pewnością wiesz. czy są lakierowane, czy olejowane (lakier jest błyszczący i śliski zaś olej dość matowy i ciężko się go przeciera).
Zawsze zrób małą próbę na meblu w niewidocznym miejscu, aby sprawdzić, czy naturalny środek nie uszkodzi powłoki, zresztą to samo musisz robić z komercyjnymi specyfikami. Teraz kilka przepisów:
Naturalny preparat do mebli lakierowanych
Do mycia drewnianych mebli i usunięcia starych nabłyszczaczy i kurzu potrzebujesz pół litra wody i jedną torebkę czarnej herbaty. Do garnka wlej wodę i wrzuć torebkę, wszystko doprowadź do wrzenia, następnie ostudź. Czystą, miękką szmatkę zamocz w wywarze, a następnie dobrze wyciśnij, przetrzyj mebel i wytrzyj go do sucha.
Preparat do polerowania mebli lakierowanych
Potrzebujesz 50 ml octu spirytusowego i 150 ml oliwy z oliwek ( brzmi jak dressing sałatkowy ) mieszamy uzyskamy gęsty biały płyn, nakładamy na mebel używając kolistych ruchów.
Preparat do mebli olejowanych
Tych mebli nie moczymy wodą! Po prostu przetrzyj je szmatką z mikrofiby usuń kurz, a następnie kolistymi ruchami wetrzyj w nie ostudzony wcześniej olej lniany, który uprzednio należy podgrzać do wysokiej temperatury. Możesz użyć oleju tekowego lub innego oleju rekomendowanego przez producenta mebli.
Preparat do mebli woskowanych
Podobnie jak z meblami olejowanymi nigdy ich nie mocz. Przetrzyj na sucho a następnie kolistymi ruchami wetrzyj w nie naturalny wosk do mebli (1 część stopionego wosku, wymieszany z 3 częściami oliwy z oliwek np. z wytłoczyn, lub innym tanim olejem jadalnym).
[rev_slider czystydom]
3 odpowiedzi na “Preparat do czyszczenia drewnianych mebli”
Witam a co mogłabyś polecić do schodów drewnianych lakierowanych aby ładnie się błyszczały. Odkąd nie stosuję chemicznych środków schody zrobiły się matowe i widać każdą rysę. Będę wdzięczna za odpowiedź.
A jak mogę wyczyścić meble z płyty?
Witaj Moniko, ja mając meble z płyty to po prostu przecierałam je roztworem wody i octu (50:50) i kilkoma kroplami olejku eterycznego np. cytrynowego. Dobra szmatka z mikrofibry i nie powinno być problemów. Zawsze jednak zrób próbę lakieru w jakimś niewidocznym miejscu 🙂 Pozdrawiam, Ewa