Kiedy zaczynałam przygodę z naturalnymi kosmetykami, byłam przerażona złożonością i liczbą składników. W wielu przypadkach przepisy, które mają nam pomóc w przygotowaniu domowych specyfików, są tak skomplikowane, że zwyczajnie odstraszają. Dzieje się tak, ponieważ celem ich twórców jest oferowanie imitacji komercyjnych produktów.
Z pomocą przyszły mi moje dzieci – sprawiły, że nie miałam czasu na skomplikowane przepisy i spędzanie wielu godzin w kuchni. Później okazało się, że nie tylko nie skomplikowałam sobie życia, lecz także miałam więcej czasu na… życie.
[mpp_inline id=”55194″]
Naturalne kosmetyki są jak gotowanie – jeśli używamy tych najprostszych składników, nie potrzebujemy żadnej miarki. Jedyne, czego potrzebujemy, to obserwowania, co jest dla nas najlepsze i jaka konsystencja najbardziej nam odpowiada. Dlatego proszę Was: nie komplikujmy sobie czegoś tak prostego jak naturalna pielęgnacja skóry.
Zamiast wydawać pieniądze na drogie naturalne produkty lub półprodukty, zamiast nakładać na skórę tony różnych środków (wiele z nas używa od 15 różnych produktów do pielęgnacji wzwyż), korzystajmy tylko z kilku specyfików. Zobacz, jak proste jest korzystanie z obfitości natury.
Zamień płyn do demakijażu na olej słonecznikowy lub olej z pestek winogron
Obydwa tłuszcze są delikatne dla skóry – zwłaszcza tej wokół oczu – i na tyle skuteczne, że bez problemu poradzą sobie z maskarą czy eyelinerem.
Zamień płyn do czyszczenia twarzy na MIÓD.
Miód – pełen przeciwutleniaczy – posiada delikatne właściwości myjące i antybakteryjne. „Delikatne” jest słowem kluczem, ponieważ miód nie zmyje naszego makijażu, ale jest łagodniejszy od mydła, dzięki czemu nie podrażnia i nie wysusza naszej skóry, a przez to nie prowadzi do przetłuszczenia. Miód wspaniale nawilża skórę. Co więcej – do niedawna był stosowany również jako skuteczne remedium na blizny.
Zastąp tonik OCTEM JABŁKOWYM.
[mpp_inline id=”55194″]
Po wymyciu twarzy płynami (często zawierającymi mydło, a nawet alkohol) skóra zwykle była bardzo przesuszona i pozbawiona bariery ochronnej zwanej sebum. Dlatego powstał tonik. Skóra twarzy ma delikatnie kwasowy odczyn; często sama woda wodociągowa zmienia nasze pH, dlatego warto zaprzyjaźnić się z octem jabłkowym. Wystarczy wymieszać łyżkę octu z 1/2 szklanki wody i za pomocą jedwabnej szmatki lub wacika nałożyć na twarz naszą mieszankę.
Zastąp komercyjny peeling CUKREM I OLIWĄ lub MĄKĄ!
W naszym klimacie oliwa sprawdza się wyśmienicie, ponieważ jest jednym z najbardziej odżywczych tłuszczów. Jeśli jednak Twoja skóra źle na nią reaguje, użyj oleju kokosowego (pamiętając, że olej kokosowy tężeje w niższych temperaturach).
Cukier jest świetnym peelingiem, dlatego do cukru dodaj tyle tłuszczu, aby konsystencja mieszanki przypominała mokry piasek. I gotowe! Do peelingu możesz dodać sok pomarańczowy, truskawki, olejek lawendowy – czego tylko zechcesz. Pamiętaj, aby zawsze kierować się węchem; zapach peelingu ma być dla Ciebie przyjemny i delikatny, nie zaś przytłaczający.
Jeśli chcesz użyć peelingu na twarz zamiast cukru użyj zmielonej w młynku ciecierzycy jest delikatna i łagodna przez co świetnie złuszcza wrażliwy naskórek twarzy. Niewielką ilość mąki zwilż odrobiną wody i delikatnie wmasuj w skórę twarzy, następnie wyczyść twarz letnią wodą.
33 odpowiedzi na “4 naturalne zamienniki komercyjnych kosmetyków, które pokochasz.”
Pani Ewo, czy można jeszcze kupić Pani kremy dla dzieci? Pozdraiwam
Od jakiegoś czasu do mycia twarzy używam mąki żytniej. Skóra jest czysta i mięciutka w dotyku, a ilość pryszczy znacznie się zmniejszyła.
hej Karolina, możesz powiedzieć więcej, w jaki sposób korzystasz z mąki do oczyszczania twarzy? z góry dziękuję 🙂 Sylwia
Dzień dobry, pani Ewo, od nie dawna jestem Pani fanką, pomalutku zaczynam korzystać z Pani rad. Jeśli chodzi o naturalne kosmetyki chciałam zapytać, czy ma Pani przepis na krem naturalny dla dwunastolatki. Moja córka bardzo chce korzystać z różnych specyfików, ale nie chcę też zafundować Jej czegoś co mogłoby zaszkodzić skórze. Bardzo dziękuję na pomoc. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za inspirację ku naturalnemu.
Jeżeli ktoś nie może zastosować oleju do demakijażu polecam wielorazowego użytku myjki do demakijażu dostępne np. w Rossmanie za cenę około 19 zł. Zmywają każdy makijaż. Do toniku z octu polecam dodać wyciąg z lawendy i nagietka łagodzą ” smród” octu. Super jest też krem do twarzy: – wyciąg z nagietka i lawendy + wosk pszczeli+ nalewka z propolisu+wit. A+E. Stosuję te produkty od bardzo dawna w połączeniu z okresowymi wizytami u kosmetyczki. Zwykle słyszę ” ale tu nie ma co oczyszczać „. Co do miodu – dodajcie łyżeczkę proszku do pieczenia – wyjdzie wspaniała maseczka rozgrzewająca. Uwaga na uczulenia na produkty pszczele !!! Lepiej zrobić najpierw próbę.
Bardzo ciekawe zestawienie Pani Ewo.
Płatki owsiane namoczone w wodzie też dobry piling?
Kurcze, po demakijażu oczu olejem mam na gałkach ocznych tłusty film i nic nie widzę ?
Jest na to prosty sposób. Najpierw zwilżam wacik wodą, a potem dodaję kilka kropek oleju. Normalnie widzę, a makijaż zmyty 🙂
Jak bym zaczęła stosować ocet jabłkowy do twarzy, to bym musiała spać sama, męża bym tym nie urzekła 😀
Od kilku lat stosuję taki tonik. Do octu dodaję ulubiony olejek eteryczny. Mąż nie narzeka.
Lubię Pani przepisy, ale nie rozumiem kwestii cukru, wcześniej czytałam gdzieś na Pani blogu, że cukier jest zbyt agresywny a tutaj znowu występuje w składzie kosmetyku do twarzy. Jak to jest z tym cukrem?
Klaudio w przepisie ewidentnie pisze, że cukier nadaje się do peelingu do ciała, a mąka do twarzy 😉
Ja robię peelingi sama w domu, najbardziej lubię kawowy i peeling z cukru.
Zdecydowanie, można jeszcze do kawy dodać wanilii albo pomarańczy, efekt wtedy jest powalający 😉
czuć w powietrzu mode na ekologie 🙂
hmmm możliwe, choć ja na naturalne produkty przeszłam już 7 lat temu 😉
Miód do oczyszczania twarzy ? Nie próbowałam. Zachęciłaś.
Marto miód jest naprawdę fenomenalny, oczywiście jak ze wszystkim bądź ostrożna jeśli masz alergię na wyroby pszczele. Pozdrawiam serdecznie, Ewa
Czy miód rozcienczamy wodą ? w jakich proporcjach?
Pani Ewo, do czyszczenia używa się sam, czysty miód? bez żadnych dodatków? dziękuję, Sylwia
Przepraszam, ale czy mogę zapytać, czy gdy postanowiliście zrezygnować z komercyjnych produktów na rzecz naturalnych kosmetyków i środków czystości, to czy nie spotkaliście się z lekką pogardą, można powiedzieć, ze strony rodziny albo znajomych? Mąż na mnie patrzy jak na dziwaczkę , kiedy mu proponuję naturalne rozwiązania, przecież zdrowsze dla nas wszystkich.
Wiesz co, ja nauczylam sie ignorowac pogarde innych. Swoje „dziwactwa” przedstawiam swiatu jako cos wyjatkowego, ekskluzywnego i dla wybrancow 😉 Taka postawa wzbudza zainteresowanie, czasem wrecz podziw. Ktory nota bene tez jest dla mnie bez znaczenia. Robie swoje, bo chce.
Przykro mi, ze nawet maz Cie nie wspiera. Mojemu bylo wszystko jedno czym sprzatam, byleby bylo czysto 🙂
Dziękuję za odpowiedź! Może to jest właśnie dobre rozwiązanie.
Pozdrawiam:)
U mnie jak u Darii- na otoczenie działa. AA i raczej nie wyskakuje z tym jak Filip z konopii, tylko jeśli tematy zejdą na takie rzeczy, ale jeśli ktoś wyraźnie jest prokomercyjny to nie „nawracam” nikogo 😉 jest jaki jest, a ja jaką chce. Męża też nie… Od kilku lat podgląda, podpatruje, czasem z czegoś korzysta, czasem nie. Nic na siłę. Czasem mu coś zaproponuje, jak nie chce to nie. Kupiłam mu organiczne mydło w płynie na basen- używa. Teraz myje zęby pasta bio bez fluoru itp. i jest zadowolony (nie zna ceny hahaha), od lat sprzątamy blaty w kuchni woda z octem i olejkiem zapachowym. Jak robiłam proszek do zmywarki trzy lata, nie kupował kostek, tylko używał proszku, o ile zrobiłam… Mimo, że efekt średnio zadowalający.
Niestety wielu z nas zapomina o wielu niesamowitych właściwościach miodu i pyłku. Warto to nadrobić i uzmysłowić sobie jak ważne są dla nas pszczoły
Zdecydowanie Piotrze. Pozdrawiam serdecznie, Ewa
Zbyt piekne, zeby moglo byc prawdziwe.
Nigdy nie jest za pozno na zamiane kosmetykow tradycyjnych na naturalne, ale wlasnie poprzez wieloletnie stosowanie chemii skora wielu kobiet znajduje sie w fatalnym stanie. Wowczas tonik z octu jablkowego moze tylko nasilic problemy, oleje stosowane do demakijazu wyrzadza wiecej krzywdy, niz dobrego, a peeling scierajacy (w przeciwienstwie do enzymatycznego) doprowadzi do zaczerwien i podraznien.
Generalnie kosmetyki naturalne sa dobre dla zdrowej skory. Bardzo chcialam sie przestawic, zrezygnowac z komercyjnych produktow i przestac nabijac kabze krwiopijcom i oszustom, ale okazalo sie, ze to, co dobre dla jednych, nie jest dobre dla drugich, w tym dla mnie.
P.S. Mydlo nie jest takie straszne 🙂
Też miałam tego typu problem, u mnie zadziałało NIC nie robienie. Zostawiłam skórę samą sobie, dosłownie nie robiłam nic, to był też czas kiedy mogłam właściwie zrezygnować z makijażu (teraz do niego powróciłam, ale w niewielkiej formie właściwie podkreślanie oczu, ust i trochę różu 🙂 ). Skóra pokazała swoje prawdziwe problemy, okazało się, że jest ich mało! Właściwie potrzebuję tylko nawilżenia i peelingu od czasu do czasu. Teraz nic jej nie straszne, nic mnie nie podrażnia 🙂 Pozdrawiam i życzę powodzenia! 😉
Potrzeba trochę czasu aby odkryć jakie naturalne produkty nam służą. Ja właśnie odkryłam , że odwar z korzenia mydlnicy i siemienia lnianego jest dla mojej tłustej i naczynkowej cery doskonały. Wlewam go do butelki wytwarzającej piankę , dodaję olejek eteryczny 1 -2 krople i działam. Trzeba nabyć trochę wiedzy – mnie wystarczył internet i takie blogi jak Ewy aby korzystać z dobrodziejstw natury i mieć satysfkcję z kolejnych odkryć. pozdrawiam wszystkich.
Witaj Agato, zgodzę się z Tobą w 100% każdy jest inny, dlatego ja skupiam się na bardzo prostych rozwiązaniach, a Twój przepis sprawdzę z przyjemnością. Bardzo dziękuję za komentarz. Pozdrawiam serdecznie Ewa
Pani Agato
Czy byłaby Pani uprzejma napisać jak sporządza Pani te odwary i w ogóle cały płyn? Chętnie skorzystam z Pani doświadczenia.
Z góry dziękuję.
Takie to wszystko proste! Mój ulubiony piling to kawa. Korzystam z fusów jak już skończę pić kawę. Można dodać np. oliwy, ale ja tego nie robię. Skóra po takim kawowym pilingu jest cudowna!