[et_pb_section bb_built=”1″ admin_label=”section” _builder_version=”3.0.47″][et_pb_row admin_label=”row” module_id=”textblock” _builder_version=”3.17.1″ background_size=”initial” background_position=”top_left” background_repeat=”repeat”][et_pb_column type=”4_4″][et_pb_text admin_label=”Text” module_id=”textblock” _builder_version=”3.17.1″ background_size=”initial” background_position=”top_left” background_repeat=”repeat” text_orientation=”justified”]
Sezon grypowy w pełni. Oznacza to tylko jedno: wszyscy kaszlą, kichają i smarkają. Niewiele osób jest teraz w nastroju, aby odbywać długie zimowe spacery po lesie czy pozwolić sobie na jakiekolwiek inne oznaki radości z życia. Kiedy chorujemy, choruje cały świat – przynajmniej takie mamy wrażenie. Gdy nasz świat wali się z powodu grypy, zamiast sięgać po magiczne specyfiki w proszku, sięgnij po naturalne terapie. Dlaczego? Ponieważ dzięki temu zaczniesz wspomagać swój organizm i podtrzymywać jego prawidłowe funkcjonowanie.
[thrive_leads id=’50660′]
Produkty dostępne w aptekach, które zwyczajowo pomagają nam na kaszel, równocześnie niszczą np. florę bakteryjną. Powoduje to, że z chwilą wyleczenia kaszlu musimy zacząć leczyć to, co zostało zepsute. A pamiętajmy, że w medycynie niekonwencjonalnej – jak mawiał sam ojciec medycyny konwencjonalnej, Hipokrates – wszystko zaczyna się od pożywienia. Jeśli nasz organizm nie będzie w stanie poprawnie trawić tego, co mu dostarczasz, automatycznie staniemy się ponownie chorzy. I tak zamyka się błędne koło, a my tkwimy w niekończącym się sezonie chorobowym.
Z drugiej strony Polacy nie zostali jeszcze całkowicie zmanipulowani przez reklamy medykamentów i sięgają po tzw. babcine sposoby. Co odróżnia je od fast-foodowych aptek? To, że działają wolniej i nie idą po trupach do celu.
Ojczyznami cebuli są Azja środkowa i północno-zachodnie Indie. W polskiej medycynie ludowej cebula jest stosowana od dawna jako świetny środek na problemy z górnymi drogami oddechowymi. Ponadto pomaga w chorobach skórnych i kobiecych! Dzieje się tak, ponieważ zawiera olejki eteryczne, pektyny, witaminy (takie jak A, B, C, E, K, PP), sole mineralne, żelazo, siarkę i miedź. To nie wszystko – ogrzewa nasz organizm, co jest niesłychanie ważne w naszym wilgotnym i zimnym klimacie, działa wykrztuśnie – pomaga wytwarzać śluz (oraz go rozrzedza), wspomagając tym samym oczyszczanie, a także poprawia trawienie w czasie choroby i działa bakteriobójczo. Dlatego cebulę stosujemy nie tylko przy suchym, męczącym kaszlu, lecz także przy kaszlu wilgotnym, infekcjach płuc, oskrzeli, migdałków i gardła. Cebula pomoże również w katarze.
Jak zrobić prosty syrop cebulowy?
Przede wszystkim potrzebujesz:
1 cebuli
1 łyżki miodu
Cebulę kroimy w drobne plasterki lub kosteczkę, następnie czekamy, aż puści sok. Dodajemy łyżkę miodu i mieszamy tak, aby powstało jak najmniej pęcherzyków powietrza.
Nasz syrop jest od razu gotowy do spożycia. Należy go zużyć w ciągu kilku dni oraz przechowywać w lodówce.
Stosowanie: łyżeczkę syropu należy pić możliwie jak najczęściej (nawet co 30 minut), ponieważ w przypadku ziołowych i naturalnych terapii ważna jest nie tyle dawka, co systematyczność ich stosowania.
[thrive_leads id=’50660′]
[/et_pb_text][/et_pb_column][/et_pb_row][/et_pb_section]
Jedna odpowiedź do “Jak zrobić syrop z cebuli”
A czy male dzieci również mogą go pić? Mam rocznego synka i tak się zastanawiam czy dla niego też się nada