Nie używasz ziół, nie dlatego, że nie masz wiedzy, tylko dlatego, że wiedzy jest za dużo. Wiem, jak to jest, kiedy jako mama szukasz rozwiązania nagłego problemu zdrowotnego Twojego dziecka.
W grupie „Zielony Zagonek… po prostu” często pojawiają się wpisy mam, które nie chcą udać się do apteki po komercyjne środki, ponieważ wiedzą, że to, co w nich znajdą, niekoniecznie jest tak kolorowym wyjściem, jak kreuje to reklama, i że skutki uboczne nie powinny być wypisane drobnym makiem na miniulotce.
W chwili, kiedy potrzebują konkretnego, sprawdzonego i skutecznego przepisu, znajdują dziesiątki przepisów na naturalne maści, syropy i herbatki. Ilość dostępnych informacji zwyczajnie przytłacza. Co wybrać, na co się zdecydować, gdy za plecami małe dziecko płacze z powodu gorączki? Jak zareagować? W tak stresującej sytuacji często wybieramy opcję najpewniejszą i udajemy się do apteki, ponieważ tak robią wszyscy.
Czas choroby to z pewnością nie pora na eksperymenty czy naukę zielarstwa; to czas, kiedy jako Supermatka wyciągniesz z szafki odpowiednie zioło i z zimną krwią podajesz je maleństwu lub większemu dziecku. Zanim jednak nastąpi czas korzystania z ziół o czym więcej się dowiesz w kolejnej edycji kursu „Ziołowa Apteczka” wróćmy do naszego planu odbudowy układu odpornościowego, aby nie przegapić tegorocznej edycji kursu zostaw swój adres email.
[mpp_inline id=”55194″]
Pierwszego dnia pozbyliśmy się z domu rafinowanego cukru, gazowanych napojów i słodzonych pseudoowocowych jogurcików. Dziś i przez następne dni usuńcie, proszę, z diety gluten i nabiał; to potrwa tylko kilka dni i w sezonie letnim, ze względu na dostępność warzyw i owoców, naprawdę nie powinno być trudne do wykonania.
Twoim celem powinno być spożywanie potraw jak najbardziej lekkostrawnych, a równocześnie odżywczych. Mowa tutaj o wszelakich zupach, dzięki którym organizm dziecka nie będzie skupiał się na trawieniu i przetwarzaniu, lecz na usuwaniu toksyn. W kolejnych dniach zaczniemy pomagać naszemu dziecku, by zaczęło prawidłowo trawić pokarmy. Często zapominamy, że to od jakości pożywienia zależy nasze zdrowie. Zanim sięgniesz po zioła, można zrobić coś naprawdę łatwego – zacząć od pożywienia. Do diety dziecka dodaj probiotyki (klik), zaś do codziennego funkcjonowania spore ilości południowego słońca, aby ciało mogło wytworzyć witaminę D.
Tego się nie spodziewasz, poznaj sekretny składnik, który pomoże
poprawić odporność przed zimą.Węgiel drzewny jest znany człowiekowi od zarania dziejów. Obecnie pomoże Twojemu dziecku eliminować toksyny z organizmu. Współczesny węgiel aktywowany powstaje wskutek kontrolowanego spalania, w które są włączone para wodna lub powietrze, zwiększające właściwości wchłaniające węgla (tworzy się więcej drobnych otworów). Jest to wspaniały tradycyjny lek używany w walce o zdrowo funkcjonujący układ trawienny.
Węgiel pomaga usuwać toksyny i trucizny z układu trawiennego (pestycydy czy toksyczne barwniki) sprawia, że nie przedostają się one do krwi. Znane są przypadki naukowców testujących skuteczność węgla. Farmaceuta Touery, który spożył dziesięciokrotnie większą dawkę strychniny od dawki śmiertelnej zneutralizował ją trzema łyżkami stołowymi węgla.
Najlepszymi formami przyjmowania węgla leczniczego są proszek lub kapsułki ze zmielonym węglem – zwiększa to jego skuteczność prawie o połowę! Węgiel leczniczy jest jednym z najbezpieczniejszych środków i nie odnotowano żadnych przypadków przedawkowania tego naturalnego leku. Ponadto nie stwierdzono żadnych alergii na węgiel.
Jak stosować węgiel?
- Jak w przypadku większości naturalnych terapii, ważmy jest umiar.
- Węgiel lepiej stosować przez krótki okres. Nigdy nie zażywamy węgla przed posiłkiem ani po posiłku, ponieważ może zabrać z niego wszystkie wartościowe składniki.
- U małych dzieci z kolei może wywołać wymioty lub zaparcia, chociaż te ostatnie można zniwelować kilkoma szklankami wody.
- Nie spożywaj węgla podczas posiłków, ponieważ ogranicza to jego zdolności chłonne. Pamiętaj, że najlepszą porą przyjmowania węgla jest czas tuż po przebudzeniu, tuż przed snem i między posiłkami, ale nie wcześniej niż dwie godzin po posiłku i przed nim.
- Nigdy nie popijaj go herbatą (teina zmniejsza wchłanianie). Węgiel neutralizuje działanie sporej ilości leków, dlatego nie należy go spożywać z lekami.
- Najlepszą formą podania węgla jest po prostu podanie dziecku na łyżeczce. Alternatywę stanowi ukrycie węgla w soku malinowym z drobinkami lub innym gęstym soku (na przykład marchewkowym).
Jak stosujemy węgiel podczas regeneracji układu odpornociowego?
„1 łyżka stołowa proszku rozmieszana w małej ilości wody (odpowiednik 4 kapsułek aktywowanego węgla drzewnego lub 10 tabletek zwykłego węgla)” – wypis z książki Agathy Trash i Calvina Trash, „Leczenie węglem drzewnym” i taką kurację stosowałam w swoim domu przez wszystkie dni planu delikatnego odbudowywania odporności.
Jak wygląda stosowanie węgla u dziecka?
Z dziećmi zaczynamy zawsze od najmniejszej ilości specyfiku i warto zachować ostrożność i obserwować reakcję dziecka. Poniższe zestawienie pochodzi z książki Medical Herbalism Dawida Hoffmanna. Tabelka bierze pod uwagę dawkę dla dorosłego – 1 łyżeczkę czyli około 10g węgla. Według Dr Younga cytowanego u Davida Hoffmanna w takim wypadku stosujemy następujące dawki dla dzieci:
(Waga dziecka x Dawka)/70
Wiek | Waga dziecka (kg) | obliczenia | Dawka w gramach |
Noworodek | 3,4 | (3,4×100)/70 |
4,9
|
36 miesięcy do 7 lat | 14 | (14×100)/70 |
20 |
[mpp_inline id=”55194″]
17 odpowiedzi na “Kiedy głowa pęka od nadmiaru informacji, poznaj sekretny składnik, który odbuduje odporność przed zimą.”
Witam.Super,dziekuje za cenne rady,sama na sobie tez zastosuje! Jaka jest roznica miedzy weglem aktywowanym drzewnym a zwyklym weglem o ktorych Pani wspomina?Moze Pani polecic jakis ?
O jakiej książce Davida Hoffmanna wspominasz? Proszę o tytuł książki.
Ja też poproszę o odświeżenie linka, bo ten nie działa. Wydaje mi się że ilość węgla wg tabelki jest za duża. Wg podanych wuelkości dziecko 14kg ma wziąć 20g czyli 2x tyle co osoba dorosła?
Pani Ewo,
Czy jest możliwość, żeby odświeżyć link z ebookiem? Dopiero trafiłem na Pani artykuł, a niestety link nie działa.
Pozdrawiam serdecznie,
Mikołaj
Ciekawy artykuł. Chcemy zacząć stosować tą terapię,natomiast mam wątpliowść co do ilości węgla. Mam węgiel w tabletkach gdzie jedna tabletka ma 250mg wegla aktywowanego. Czy dobrze obliczam ze dziecku, które waży 14kg powinnam podac 9 tabletek? Czy kobietty karmiace piersia rowniez moga to stosowac?
Witaj Martyno zacznę od końca, będąc w ciąży uważałabym ze wszelakimi detoksami organizmu. Co do ilości tabletek dla dziecka, warto zobaczyć jak dziecko zareaguje po jednej. Wiele osób, które zajmuje się tą terapią, jak chociażby Agata i Cavin Trash mówią, że węgla nie da się przedawkować, jedynie o czym należy pamiętać to odpowiednie nawilżenie organizmu.
Ewo a poczas karmienia piersia mozna stosowac wegiel oczyszczajaco?
1 płaska łyżka odpowiada 10 tabletek dla 80kg masy ciała (osoba dorosła)
Witam, jak długo powinno się stosować kuracje węglem u osób dorosłych ?
Bardzo ciekawy pomysł z tym węglem, muszę o tym poczytać więcej. A co do witaminy D, jak sobie radzicie zimą? Suplementujecie?
Cieszę się, że Ciebie zainspirowałam; ) Co do witaminy D to prawda jest taka, że nie suplementuje jej w okresie zimowym. Dzieciaki latały całe lato na polu i to samo będą robić zimą nie widzę takiej potrzeby, gdyż nie zauważyłam by brak suplementacji źle na nich wpłynął.
ja w aptece kupiłam węgiel w kapsułkach w aptece, tylko jak podać to 3-letniemu dziecku? Na łyżcze? czy to łyknie? to okropnie brudzi.czy próbowałyście?
Moniko ja dawałam swojej córce 2 latka, na łyżeczce z wodą, można dodać soku malinowego lub miodu. Dziecko było upaprane, ale takiemu trzylatkowi można już troszkę więcej wytłumaczyć. Wierzę w Ciebie, Ali jakoś wytłumaczyłam to i Ty dasz radę 😉
No proszę, spalamy go w nadmiarze w piecach, a tu takie cenne dla nas właściwości. Jeszcze mamy upały, a tu już przygotowania do zimy – bardzo odpowiedzialne podejście do zdrowia.
Bardzo się cieszę, że widzisz potrzebę zadbania o zdrowie zawczasu, szkoda, jest jedynie, że tak wiele osób jedynie reaguje zamiast zapobiegać. Tylko pamiętaj węgiel drzewny produkowany na potrzeby opałowe może być nasączany różnymi substancjami. Równocześnie sami możemy zrobić taki węgiel w prosty sposób właśnie w ognisku. Dawniej używało się do tego celu głównie drewna lipowego, ale inne liściaste też się nadadzą. Takie drewno palimy i kiedy będzie już białe od gorąca zasypujemy popiołem i zostawiamy do ostudzenia.
A gdzie można kupić ów proszek? W sklepach zielarskich?
Witaj Madziu w aptekach jest dostępny węgiel w proszku lub w kapsułkach. Pozdrawiam serdecznie, Ewa