Ziołowe kadzidełka to świetny sposób na przepędzenie komarów i całej tej ferajny z naszego domu. Wykonanie ich jest dziecinnie proste i nie wymaga wielkich umiejętności ani godzin poświęcenia. Jednakże, trzeba kilka razy popróbować, aby kadzidełko nie rozpadło się podczas spalania.
Nie każde zioło nadaje się do spalania, jednak te wymienione poniżej były używane przez pokolenia zielarzy. Zasada jest jedna, najpierw sprawdź kadzidełko w małej ilości, czy nie czujesz się po nim źle, dopiero potem spal cały patyczek.
Ziołowe kadzidełka ABC
– Zioła zbieraj w słoneczny i suchy dzień.
– Pamiętaj, nić do związania również będzie ulegać spalaniu. Dlatego wybierz nić naturalnego pochodzenia.
– Zioła zwiąż ze sobą bardzo mocno, ponieważ w procesie suszenia materiał zielarski zmniejsza swoją objętość, ponadto lepiej zbite zioła lepiej się palą.
– Zioła susz w zacienionym, przewiewnym miejscu np. pod krokwią dachu.
– Aby użyć ziół po prostu podpal koniec, najlepiej za pomocą zapalniczki lub świeczki. Następnie trzymaj podpalony koniec nad żaroodpornym naczyniem, popielniczką czy też glinianą miską. Pozwól kadzidełku palić się przez kilkanaście sekund, zdmuchnij ogień, kadzidełko powinno się jeszcze żarzyć przez kilka minut a w międzyczasie uwalniać olejki eteryczne. Chodzi o to, aby otrzymać dym, a nie ogień. Pamiętaj, aby nie zostawiać kadzidełka samemu sobie, zawsze powinnaś być w pomieszczeniu, w którym się ono pali.
Zioła odstraszające komary:
– mięta,
– lawenda,
– kocimiętka,
– wrotrycz (z tym trzeba uważać i sprawdzić wcześniej swoją reakcję na dym)
Dobrym zamiennikiem ziół mogą być zwykłe kominki do spalania olejków etercznych. Wybierz jeden olejek eteryczny z mieszanki opisanej w tym wpisie (KLIK) i sprawdź jak działa na Twoje lokalne insekty.
5 odpowiedzi na “Ziołowe kadzidełka – sposób na pozbycie się owadów z domu”
Świetny wpis, bardzo przydatny. Ciekawa jestem czy to pomoże na te moje insekty. Kuchnia to najczystsze miejsce u mnie w domu, sprzątane na bieżąco, większość produktów trzymam w słoikach. A wystarczyło pomalować kuchnię na mocny, nasycony kolor żółty i niestety większość owadów leci do niej, kiedy tylko mam w kuchni otwarte okno. Najgorzej jest w lecie. Ponadto często mi się zdarzało, że przyniosłam ze sklepu w kaszy, ryżu – mole.
przede wszystkim nie wrotrycz a wrotycz.nie ma takiego zioła jak wrotrycz.wrotycz istnieje.apozatym..jest dobrym antidotum do odkochania się.ale to wyzsza szkoła jazdy..dla doswiadczonych czarownic.pozdrawiam.wiedzma.
Czy trzeba użyć wszystkich z w/w ziół razem czy można zastosować np tylko mix mięty i lawendy?
odpowiedz masz już w artykule.nie trzeba.tam pisze ze aby zapailc zioło to trzeba najpierw wyprobowac jak po tym się będziesz czuć.Mozesz zrobić tylko z 1zioła,możesz mix z 2.zbyt duża ilośc może choć nie musi być przesadą,najlepsze jest umiarkowanie.złoty środek.poprobuj.poucz się a zdobedziesz w tym praktykę i doświadczenie.pozdrawiam.Wiedzma szeptunka.ps.co za dużo to niezdrowo mowi przysłowie.spróbuj tak jak ci poradziłam.
Moja suszona mięta w ogóle się nie chce palić. Znaczy pokopci fajnie 5 minut i tyle – trzeba ja od nowa podpalać kilkoma zapałkami.
Ale chyba rzeczywiście odstrasza owady, bo przed zapalenie po pokoju plątało się kilka much, a potem zniknęły.