Walka ze szkodnikami w ogrodzie nie musi oznaczać wyprawy do sklepu z toksycznymi substancjami, zanim porywać się z motyką na słońce warto przetestować naturalne środki na szkodniki.
Współczesny styl życia wpoił nam, że z chorobą należy walczyć objawowo zaś profilaktyka jest spychana na drugi plan, podobnie dzieje się w ogrodnictwie. Zapominamy, że prewncja zaczyna się w momencie wyboru nasion. Często kupujemy te same odmiany z roku na rok, które za każdym razem poraża ta sama zaraza czy insekty. Zapominamy o odpowiednim podlewaniu czy jesiennych porządkach, które są naprawdę ważne. W przypadku roślin kluczem do ich zdrowia jest ziemia, dzięki składnikom odżywczym w niej zawartym, odpowiedniemu nawilżeniu roślina rośnie silna i odporna.
Jeśli jednak jest już za późno warto poznać naturalne środki na szkodniki, która są dostępne w każdym domu.
Naturalne środki na szkodniki
Alkohol
Opryski zawierające około 70% np. spirytus salicylowy niszczy dużą część szkodników mających delikatne ciało takie jak mszyce. Należy być jednak ostrożnym gdyż alkohol może uszkodzić liście rośliny. Dlatego należy sprawdzić na kilku liściach jak zachowa się roślina, zanim zaczniemy pomagać całej roślinie. Alkoholu używamy miejscowo. Na wacik aplikujemy alkohol i przemywamy. Aby zrobić oprysk należy rozwodnić 1 szklankę z 1 l wody.
Uniwersalny spray do roślin – naturalny środek na szkodniki
Wydawcy magazynu Organic Gardening przez dekady zbierali różne przepisy czytelników na domowej roboty spray przeciw szkodnikom. Pewnego dnia postanowili przeanalizować te które powtarzały się najczęściej i postanowili połączyć wszystkim znane składniki, aby otrzymać najbardziej uniwersalny środek. Należy jest jedno obostrzenie, otóż receptura zawiera mydło przez co może również zaszkodzić dobrym insektom i owadom zapylającym. Ten środek z bardzo dobrym skutkiem stosowany był przez ogrodników w celu wali ze szkodnikami zjadającymi liście.
Należy jednak pamiętać, że składniki zawarte w środku podrażniają oczy i skórę, dlatego należy być bardzo ostrożnym podczas przygotowywania jak i podczas używania środka.
Potrzebujesz:
- 1 główkę czosnku
- 1 cebulę
- 1 łyżeczkę papryki chilli
- 1 l wody.
- 1 łyżkę startego mydła.
Wodę zagotuj i rozpuść w niej mydło. W międzyczasie poszatkuj czosnek i cebulę. Przestudzoną wodą zalej pozostałe składniki i pozostaw na kilka godzin w wodzie, następnie wszystko przecedź przez sitko. Wszystko przelej do butelki z atomizerem i taką mieszanką dobrze spryskaj roślinę. Mieszankę można przechowywać do 1 tygodnia w lodówce.
Soda oczyszczona
Soda ma dzianie grzybobójcze i bez problemu może być używana w pielęgnacji wielu roślin ponadto może zniszczyć organizmy które już atakują roślinę. naturalne środki na szkodnikiBadania pokazały że 0,5% roztwór sody pomaga różom przeciw czarnej plamistości róży. Ponadto soda pomaga usunąć lub wspomaga w walce z mączniak prawdziwym i rzekomym, antraknoza, rdzą i parchem. Należy być jednak ostrożnym, gdyż soda oczyszczona może spalić części zielone rośliny jeśli będzie zbyt skoncentrowana. Ponadto jeśli liście przebarwią się na brązowo należy je oberwać, aby urosły nowe .
Potrzebujesz
- 1 łyżkę sody oczyszczonej
- 1 l wody
- 1/2 łyżki startego mydła
Zagotuj wodę i rozpuść w niej mydło, kiedy przestygnie dodaj wody oczyszczonej i wszystko dobrze wymieszaj. Środek ten działa prewencyjnie i najlepiej użyć go na 2 tygodnie przed spodziewanymi problemami. Jeśli chcemy zastosować go na już porażoną roślinę, należy mocno ją spryskać nie zapominając o spodzie liści.
Ekstrakt ze szkodników
Już dawno temu ogrodnicy odkryli, że zapach zabitych szkodników odstrasza te żyjące. Można spróbować zastosować te naturalne środki na szkodniki. Jest on w szczególności pomocny w walce ze stonką ziemniaczaną i gąsienicami żerującymi na liściach kapusty. Ponieważ ten rodzaj środka nie był nigdy dobrze przebadany, należy użyć wszystkich środków ostrożności jak maska na twarz, odpowiedni ubiór, czy rękawice, a warzywa nim potraktowane należy dobrze wymyć, gdyż nie wiadomo z czym mamy do czynienia.
Potrzebujesz:
- 1/2 szklanki szkodników zwłaszcza tych z którymi walczysz, a które wydają się chore i powolne.
- 2 szklanki wody
- Stary i nie używany do celów kuchennych blender
Szkodniki zmiksuj z wodą, następnie rozpuść 1/4 szklanki otrzymanego ekstraktu z 2 szklankami wody i przelej do butelki z atomizerem. Spryskaj rośliny rozwodnionym roztworem co najmniej dwa razy w tygodniu.I tak powstają naturalne środki na szkodniki
Olejek cytrynowy
Olejek cytrynowy zawiera substancje chemiczne takie jak Linalool czy d-limonene, które są toksyczne dla takich szkodników jak mszyce, roztocza, mrówki, much, osy czy gąsienice.
Potrzebujesz:
- 30 kropli olejku cytrynowego
- 1 szklanka alkoholu 40%
- 1 szklanka wody
Wszystkie składniki mieszamy i przelewamy do butelki z atomizerem. Należy jednak pamiętać aby sprawdzić, jak roślina zareaguje na mieszankę zanim spryskamy nią całą roślinę.
Ziemia okrzemkowa
Jeśli chcemy skutecznie walczyć ze ślimakami, mszycami, gąsienicami jednakże, należy pamiętać, że nie działa ona wybiórczo i może unicestwić i dobre insekty. Dlatego stosujemy ten rodzaj walki dopiero jako ostateczność. Ziemia okrzemkowa usuwa woskową ochronę insektów i wysusza je na śmierć. Należy również pamiętać, że ziemia okrzemkowa jest drażniąca dla błon śluzowych i należy założyć maskę jeśli chcemy jej używać. Taką ziemię okrzemkową możemy rozsypać wokół młodych siewek kapusty aby chronić je przed szkodnikami. Ponadto jest świetna w walce z szkodnikami żyjącymi w ziemi które uwielbiają atakować rzodkiewkę czy marchew.
Zioła w walce ze szkodnikami
Naturalne środki na szkodniki można uzyskać z ekstraktów:
- Mocny ekstrakt z nasturcji odstrasza mszycę z drzew owocowych,
- Mocny ekstrakt z kocimiętki, nagietka lekarskiego czy szczypiorku świetnie działa przeciw szkodnikom jedzącym liście.
- Mocny ekstrakt z wrotryczu odstrasza szkodniki kapusty.
Ekstrakty przygotowujemy w ten sposób, że 1-2 szklanek ziela szatkujemy i zalewamy 2 szklankami wody, następnie wszystko odstawiamy na noc. Następnego dnia przecedzamy naszą miksturę. W międzyczasie zagotowujemy 2 szklanki wody i dodajemy do niej 1 łyżkę płatków mydlanych, dobrze mieszamy i pozostawiamy do ostygnięcia. Po tym czasie mieszamy obie substancje ze sobą i spryskujemy rośliny.
Biointensywne ogrodnictwo
W walce ze szkodnikami należy również pamiętać o tym, że niektóre rośliny odstraszają nieproszonych gości. Więcej na ten temat dowiecie się w tym wpisie.
[mpp_inline id=”55194″]
14 odpowiedzi na “Walczymy ze szkodnikami bez chemii – naturalne środki na szkodniki”
a co zrobić jak spryskałam sodą w zbyt dużym stężeniu i pomidory oklapły, jakby poparzone
Dzień dobry.
Mam pytanie do oprysku mydło+czosnek+cebula+chilli.
Czy można go stosować do roślin jadalnych? Jesli tak – ile należy odczekać przed zrywaniem liści?
Z pozdrowieniem, MM
Małgosiu tutaj czekałabym do pierwszego deszczu, a mydło to oczywiście potasowe.
Dziękuję!
Bardzo skutecznym sposobem na przędziorki i mszyce jest suszona pokrzywa. W połączeniu z wodą tworzymy oprysk (oczywiście czekamy aż roztwór sfermentuje) i tym polewamy na roślinę. Tą metodę poznałam przez sklep rolmarket, okazał się skuteczny więc spokojnie mogę wam polecić.
Bardzo fajna myśl, bo przy okazji pozwala spożytkować eliminowaną z niechcianych partii ogrodu pokrzywę! Czy oprysk ma jakieś konkretne proporcje? Chętnie wypróbuję.
Pozdrawiam, MM
Witaj Małgorzato, ja stosuję 1 część pokrzywy (1 szklanka) na 10 części (szklanek) wody. Pozdrawiam serdecznie, Ewa
Najprostszym rozwiązaniem byłoby zainwestowanie w drogi środek, ale zawsze uważam, że warto wpierw dokładnie przeszukać internet,a nuż się uda zaoszczędzić i jeszcze znaleźć coś naturalnego. I w ten sposób, kiedy podejrzewałem problem z szkodnikami u siebie w domu, natrafiłem na bardzo ciekawy artykuł – podsyłam link:
http://ddd-kowal.pl/blog/dezynsekcja/jak-kontrolowac-szkodniki/
Może i Wam przydadzą się informacje tam zawarte. Zawsze warto spróbować.
na ślimaki najlepszym sposobem są jeże, czyli naturalny wróg numer jeden, jeżeli mieszkamy w pobliżu lasu, lub mamy działkę na ROD-ach zwabienie jeży powinno być kwestią czasu, gorzej w zurbanizowanych lokalizacjach,
no ide do lasu po jeza , pozdrawiam
O coś dla mnie 🙂 czy soda poradzi sobie z zarazą na pomidorach? Poproszę jeszcze o jakis zielony „oprysk” odstraszający ptaki, bo mam cały balkon a na nim pranie często w ptasich odchodach
A co odstraszy ślimaki (zżarły mi już całą miętę 🙁 )?
Moniko ziemia okrzemkowa, wokół mięty rozsypana, spróbuj również zrobić taki pierścień z soli, póki nie masz ziemi okrzemkowej. pozdrawiam Ewka
U mnie sprawdza się wkopanie w ziemię plastikowego kubeczka z piwem – ślimaki je uwielbiają. Trzeba tylko pamiętać o uzupełnianiu piwa 😛